Groźba niskich emerytur dotyczy coraz większej liczby Polaków. W tej sytuacji potrzebne jest pilnie rozwiązanie, które mogłoby wspomóc niewydolny system emerytalny. Takim kołem ratunkowym mają być właśnie PPK.
Ustawa o Pracowniczych Planach Kapitałowych weszła w życie 1 stycznia 2019 roku, jednak kilka miesięcy później doczekała się pierwszej nowelizacji. Wszystko po to, aby więcej osób mogło skorzystać z tego nowego programu i aby go uatrakcyjnić.
- Trzeba jeszcze kilka lat poczekać na to, aby móc ocenić, czy PPK rzeczywiście spełniły pokładane w nich nadzieje. Program ma zachęcać Polaków do długoterminowego oszczędzania i ma być bodźcem wyrabiającym nawyk oszczędzania. Te, niestety, nie jest naszą mocną stroną. Często wolimy bowiem zadłużać się, niż odkładać pieniądze na przyszłość – zauważa ekspert portalu https://ppk.info.
– Tymczasem nasze emerytury będą coraz niższe. Jednak dzięki PPK przyszli emeryci mogą znacznie podnieść swój status finansowy po zakończeniu aktywności zawodowej i uzupełnić oszczędnościami świadczenia wypłacane przez ZUS. Warto to wziąć pod uwagę, zastanawiając się, czy pozostać w PPK – radzi przedstawiciel PPK.info.
Dlaczego potrzebne są Pracownicze Plany Kapitałowe?
Prognozy demograficzne dla Polski, podobnie jak dla całej Europy, nie są optymistyczne. Według szacunków EUROPOP już w 2035 roku liczba Polaków spadnie z 38,5 mln do 36,8 mln, a w 2060 roku może być nas już 33,1 mln osób. W tym czasie liczba seniorów wzrośnie aż o 4,4 mln osób, natomiast liczba Polaków w wieku produkcyjnym zmaleje o 8 mln osób. To oznacza poważne problemy dla polskiego systemu emerytalnego. Coraz mniej osób będzie płaciło składki do ZUS-u, a jednocześnie będzie rosła liczba Polaków pobierających świadczenia emerytalne. Współczynnik obciążenia systemowego z obecnego poziomu 0,38 wzrośnie w 2060 roku do 0,65. Instytut Badań Strukturalnych ostrzega, że za 40 lat 2/3 emerytur to będą świadczenia minimalne lub nawet niższe. Już teraz przeciętny Polak otrzymuje na emeryturze jedynie 39% swojej pensji, a za kilka lat stopa zastąpienia będzie jeszcze niższa.
Wszystkie powyższe dane dobrze pokazują, dlaczego konieczne są dodatkowe rozwiązania, aby przyszli emeryci w Polsce nie żyli po prostu w nędzy. Pracownicze Plany Kapitałowe mają zwiększyć nasz status materialny po 60. roku życia i staną się ważnym uzupełnieniem coraz niższych świadczeń z ZUS-u.
Najważniejsze założenia PPK
Pracownicze Plany Kapitałowe są z założenia programem powszechnym, ponieważ tylko taki może skutecznie wesprzeć polski system emerytalny. Każdy pracownik w wieku od 18 do 55 lat zostanie zapisany automatycznie do PPK. Natomiast osoby po 55. roku życia będą musiały zrobić to samodzielnie w przypadku zainteresowania. Istotna jest także dobrowolność PPK. Można w każdej chwili zrezygnować z programu, składając odpowiednią deklarację u pracodawcy. Należy to jednak dobrze przemyśleć, ponieważ zagrożenie niskimi świadczeniami emerytalnymi w Polsce jest naprawdę duże.
Środki zgromadzone w PPK będą w pełni prywatne i dziedziczone. Ustawodawcy zależało jednak na tym, aby zachęcić Polaków do długoterminowego oszczędzania na emeryturę, zatem wprowadził pewne ograniczenia. Bez żadnych potrąceń będzie można wypłacić środki z PPK dopiero po ukończeniu 60. roku życia – 25% oszczędności jednorazowo, a pozostałą część w co najmniej 120 ratach. Jeśli pieniądze zostaną wypłacone wcześniej, trzeba będzie oddać 30% składek pracodawcy i środki przekazane przez państwo, a do tego konieczne będzie zapłacenie podatku od zysków kapitałowych (podatek Belki). Jedynie w dwóch przypadkach możliwe będzie wypłacenie wcześniej pieniędzy z PPK bez potrąceń: 25% środków będzie przysługiwało w przypadku poważnego zachorowania uczestnika PPK lub jego najbliższych, natomiast 100% oszczędności będzie można pożyczyć na wkład własny przy kredycie mieszkaniowym (spłata w ciągu 15 lat).
Skoro wspomnieliśmy już o składkach na PPK, należy wyjaśnić dokładniej tę kwestię. Wpłata od uczestnika wyniesie 2% jego wynagrodzenia brutto, może on zdecydować się również na dodatkową wpłatę wynoszącą kolejne 2%. Za to pracodawca przekaże co najmniej 1,5% pensji pracownika brutto, a maksymalnie – 4%. Do oszczędności dołoży się również państwo. Można liczyć na 250 zł wpłaty powitalnej i na 240 zł dopłaty rocznej.
Nowelizacja ustawy o PPK
Zanim jeszcze pierwsze firmy zaczęły wdrażać Pracownicze Plany Kapitałowe, doszło do nowelizacji Ustawy o PPK. To dość nieoczekiwany krok ze strony rządu i Parlamentu, ale jego celem było jeszcze większe uatrakcyjnienie programu. W nowym projekcie ustawy o PPK zniesiono między innymi limit 30-krotności wpłat na Pracownicze Plany Kapitałowe, co nawiązuje do pomysłu zniesienia takiego samego limitu w przypadku składek do ZUS-u. Rozszerzono także grono osób, które zostaną zapisane automatycznie do PPK o pracowników przebywających na urlopach wychowawczych, pobierających zasiłek macierzyński lub zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego.
Polski system emerytalny jest w zapaści i wymaga dużych oraz śmiałych zmian. PPK są rozwiązaniem, które ma przynajmniej złagodzić spadek poziomu świadczeń z ZUS za lat kilkadziesiąt. Za granicą takie rozwiązania się sprawdziły. Jak będzie w Polsce? Wkrótce się o tym przekonamy.
