- To jedziemy z bookcrossingiem - oświadczył w poście na Facebooku Przemysław Pawlak, dyrektor biblioteki publicznej w Gostyniu. W poniedziałek, 24 czerwca, w przestrzeni miejskiej, w ogólnodostępnych miejscach, pojawiły się kolorowe regały. Na nich znajdują się książki, które można bezpłatnie zabrać i przeczytać, na wymianę zostawić inny egzemplarz. Później wypada je oddać.
Regały bookcrossingowe znajdują się w 3 miejscach. Jeden jest między innymi w Zespole Szkół Specjalnych w Brzeziu. A w mieście stoi pod balkonem gostyńskiego ratusza. - Tak, żeby ludzie spędzający czas na rynku mieli do niego dostęp - wyjaśnia Przemysław Pawlak.
Szafa wypełniona książkami stanęła też „pod balkonem” przy wejściu do gostyńskiego szpitala. - Chodzi o to, aby dostęp do książek mieli pacjenci oraz osoby, które odpoczywają na pobliskich plantach - dodaje dyrektor biblioteki. Kolorowe półki zostały wykonane i rozstawione w ramach akcji „Drugie życie książki – działania bookcrossingowe”, przygotowanej w trakcie realizacji projektu „Czyste Czytanie”. W połowie czerwca, na boisku szkolnym Zespołu Szkół Specjalnych w Brzeziu odbyły się warsztaty plastyczne, prowadzone przez instruktorkę Irenę Kedziorę. Wtedy dzieci i młodzież z Gostynia i okolic malowały i ozdabiały regały książkowe.
Pozostawiane na szafach dekoracje miały przyciągać wyrazistymi kolorami. Uczestnicy warsztatów wykorzystywali do tego wyobraźnię i korzystali z podpowiedzi prowadzącej. Dzięki temu podnosili swoje kompetencje artystyczne i twórcze. Wiedzieli, że w ten sposób włączyli się w międzynarodową akcję uwalniania książek, czyli bookcrossing, że ozdobione przez nich półki zostaną ustawione w kilku miejscach na terenie miejskim i wiejskim w gminie Gostyń.
To nie pierwsze tego typu szafy w mieście. Od kilku lat regał na wymienne książki znajduje się w holu gostyńskiej biblioteki. Idea akcji jest taka, aby zachęcić do czytania. Ale zainteresowany ma przyjść ze swoją książką, czsaopismem, pozostawić ją na półce i w zamian zabrać inny egzemplarz. Czy społeczność gminy Gostyń jest gotowa na to, aby korzystać z regałów bookcrossingowych zgodnie z wyznaczonym celem?
- Bardzo byśmy chcieli, aby tak było. Aczkolwiek doświadczenia z innych miast są takie, że ten sposób wymiany książek sprawdza się średnio. W praktyce mieszkańcy działają w jedną stronę - tylko zabierają książki, nie zostawiając nic w zamian. Jeśli nawet tak będzie, też się ucieszymy, widząc czytających w parku - wyjaśnia Przemysław Pawlak.
Bookcrossing to międzynarodowa akcja uwalniania książek. Polega na pozostawianiu przeczytanych książek w miejscach publicznych po to, by inny zainteresowany mógł je przeczytać i znów puścić w obieg. Idea bookcrossingu opiera się na założeniu, że książki powinny podróżować, krążyć z rąk do rąk, by spełniać swoje zadanie.
