Nie zobaczymy Sokoła Chwałkowo w przyszłym sezonie w klasie okręgowej. W sobotnim meczu drużyna Sławomira Gintowta zremisowała z Sokołem Wroniawy i to goście zapewnili sobie awans do "okręgówki".
Przed rewanżem barażu o wejście do klasy okręgowej w lepszej sytuacji byli goście, którzy pierwszy mecz wygrali 2 : 1. Gdy w 19. minucie Amadeusz Banaszek zdobył gola dla Sokoła Wroniawy awans do klasy okręgowej jeszcze bardziej przybliżył się do gości. Gospodarze doprowadzili do remisu w sobotnim meczu w 44. minucie po golu Szymona Kędziory. Napastnik Sokoła Chwałkowo w 60. minucie ponownie trafił do bramki drużyny przyjezdnej i w dwumeczu był remis. Ostatnie słowo w tym pojedynku należało jednak do gości. W 80. minucie zdobyli bramkę, która dała im awans do klasy okręgowej. - Wynik z pierwszego meczu dawał szansę na odrobienie strat, ale nie udało się. Wiele czynników się na to złożyło. Wartość naszego zespołu mogła być dzisiaj większa, ale zabrakło kilku zawodników - powiedział po meczu trener Sokoła Chwałkowo Sławomir Gintowt.
Sokół Chwałkowo – Sokół Wroniawy 2 : 2 (1 : 1)
0 : 1 – Amadeusz Banaszek (19’)
1 : 1 – Szymon Kędziora (44’)
2 : 1 – Szymon Kędziora (60’)
2 : 2 – Wiktor Matysik (80’)
Sokół Ch.: Bujak – Frąckowiak, Bartkowiak, Gubański, K. Kmiecik, M. Kmiecik, D. Naskręt, Pospiech (78’ Stanisławski), Kłakulak, Kędziora, Wawrzyniak
