Pinsel-Peter Krobianka Krobia zdobyła jeden punkt na trudnych terenie w Racocie. Niedzielne spotkanie zakończyło się wynikiem 2 : 2. Gospodarze gole uzyskali z rzutów karnych.
PKS Racot pierwszą bramkę zdobył w 32. minucie. Przeciwnika w polu karnym faulował Jakub Pospiech. Goście bardzo szybko doprowadzili do remisu. Piłkę przed bramkę zespołu Dawida Dominiczaka zagrał Przemysław Kaczmarek i w siatce umieścił ją jeden z zawodników gospodarzy. W 63. minucie to Krobianka miała jedną bramkę przewagi. Piłkę dośrodkował Rafał Sarbinowski, a gola zdobył Hubert Gill. Zespół Dariusza Wiśniewicza próbował kontrolować sytaucję na boisku, jednak gospodarze dochodzili do sytuacji bramkowych. W 75. minucie doskonałą interwencją popisał się Tomasz Dembski broniąc strzał z rzutu wolnego. Siedem minut później sędzia podyktował kolejny rzutu karny dla gospodarzy, który został zamieniony na bramkę. - Takie sytuacje rozbijają zespół. To są nerwy i emocje. Trudno wrócić po takim karnym do gry. Nie zagraliśmy wielkiego meczu. Gdybyśmy zremisowali, a gospodarze zdobyliby bramki z akcji, to przyjęlibyśmy takie rozstrzygnięcie z szacunkiem. A tak pozostał niesmak i rozgoryczenie. Kolejna kontrowersyjna decyzja powoduje, że nie zdobyliśmy trzech punktów. Wracamy z punktem z trudnego terenu, ale nie jesteśmy tym usatysfakcjonowani, biorąc po uwagę to, co się działo. Jeśli w 82. minucie był karny, to w takim razie w doliczonym czasie gry powinna być jedenastka na Woźniaku - powiedział po meczu trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Dariusz Wiśniewicz.
Skrót PKS Racot TV w niedzielnego meczu można zobaczyć TUTAJ
PKS Racot – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 2 : 2 (1 : 1)
1 : 0 – (32’)
1 : 1 – samobójcza (35’)
1 : 2 – Hubert Gill (63’)
2 : 2 – z rzutu karnego (82’)
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski – Gembiak, Gill, Pospiech, Sarbinowski, Tonkiewicz, Szpurka, M. Urbański (76’ Woźniak), Kaczmarek, Chwaliszewski (63’ Knapp), Masełkowski,
