W Urzędzie Miejskim w Gostyniu trwają przygotowania do zmian w strukturach organizacyjnych. Na bazie dwóch wydziałów: rozwoju i inwestycji oraz gospodarki komunalnej, mają powstać trzy osobne resorty. Dość niespodziewana śmierć Henryka Sadzkiego, dotychczasowego naczelnika wydziału rozwoju i inwestycji spowodowała, że gostyńscy radni zaczęli interesować się organizacją pracy w gostyńskim magistracie. Pojawiły się pierwsze pytania. - Czy burmistrz podjął już jakieś decyzje w sprawie powołania nowego naczelnika wydziału inwestycji? Jakie zmiany zamierza pan wprowadzić w urzędzie? – dopytywał Krzysztof Wojtkowiak.
Najprawdopodobniej na bazie dwóch wydziałów, które funkcjonują w urzędzie: wydziału rozwoju u inwestycji oraz wydziału gospodarki komunalnej, utworzy 3 jednostki. - Praca wykonywana przez śp. Henryka Sadzkiego była tak ogromna, że chciałbym nieco podzielić te zadania. Chcę tym samym obarczyć większą odpowiedzialnością za wykonywane obowiązki osoby, które zostaną nowymi naczelnikami – poinformował burmistrz Jerzy Kulak.
Najprawdopodobniej powstanie wydział inwestycji, a pracujący w nim urzędnicy będą odpowiedzialni za przeprowadzenie wszystkich inwestycji i remontów dróg gminnych. - Czyli przejęliby część zadań, za które jest odpowiedzialny wydział gospodarki komunalnej, zarządzany przez Mariusza Koniecznego. Chodzi między innymi o remonty i budowę dróg gminnych, chodników, parkingów. Wtedy ani ja, ani radni czy petenci nie będą musieli zastanawiać się, kto jest za to odpowiedzialny – przyznał Jerzy Kulak. W urzędzie miejskim powstanie nowy twór - wydział planowania lub planowania przestrzennego i ochrony środowiska. Propozycję objęcia funkcji naczelnika tego wydziału otrzymał Roman Sobkowiak.
Czy w magistracie pozostanie wydział gospodarki komunalnej? Kto będzie jego naczelnikiem? A kto będzie rządził wydziałem inwestycji? Czy burmistrz ogłosi konkurs, czy będzie nabór? Na jakie stanowisko?
O tym w bieżącym wydaniu „Życia Gostynia”
