Rowerzystka pod kołami „osobówki”

Opublikowano:
Autor:

Rowerzystka pod kołami „osobówki” - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Przerażony jest kierowca samochodu osobowego, a jeszcze bardziej kilkuletnia dziewczynka, która z nim jechała. To wszystko po tym, jak potrącił kobietę na rowerze. - Nie wiem, skąd ta pani się wzięła - mówi 67-letni mężczyzna z volkswagena. Jechał drogą główną, od strony ul. Bojanowskiego, dalej ulicą Hutnika i pod górę, w kierunku ul. Robotniczej. Nagle poczuł, że w coś lub kogoś uderzył. - W ogóle nie widziałem na drodze nikogo na rowerze, aż tu nagle coś uderzyło w przód auta i szybę - relacjonuje kierowca osobówki.

Do zdarzenia doszło dziś,  ok. godz. 11.30 na skrzyżowaniu ulic Polnej i Hutnika, przy hotelu „Cukropol” w Gostyniu. Na miejsce przybyła karetka pogotowia z ekipą ratowników medycznych. Lekarz po wstępnych badaniach zdecydował, że poszkodowaną rowerzystkę karetka pogotowia zabierze do szpitala. Kobieta była przytomna.

Więcej informacji wkrótce

[AKTUALIZACJA godz. 14:17]

Mieszkający w pobliżu skrzyżowania ul. Hutnika z Polną usłyszeli huk i pisk opon.

- Dwóch mężczyzn podbiegło do kobiety, która leżała na drodze, usunęli z drogi siatki, które wiozła. Chyba to oni zadzwonili na telefon alarmowy - mówi jedna z mieszkanek ul. Hutnika.
 

Wiadomo, że rowerzystka jechała ulicą, a nie chodnikiem. Kierujący volkswagenem był zaskoczony, kiedy uderzył w jednoślad, bo - jak cały czas utrzymuje - nie widział żadnej pani na rowerze,  która jechałaby tą samą ulicą, co on.  
Wspomina to tak, że kobieta nagle pojawiła się na skrzyżowaniu, przed autem „nie wiadomo skąd”, tak, jakby próbowała zawrócić. Być może jednak wjechała na ul. Hutnika z drogi podporządkowanej, wymuszając pierwszeństwo.
Kiedy potrącił ją samochód, rowerzystka uderzyła głową w przednią częś auta, rozbita jest szyba z przodu. Razem z kierowcą w samochodzie jechała kilkuletnia dziewczynka. Wystraszyła się hałasu, zaczęła krzyczeć.

Poszkodowana jest mieszkanką Gostynia, ma 74 lata. Cały czas jest w szpitalu. Przyczyny potrącenia kobiety wciąż nie są znane. Na miejscu zdarzenia wciąż pracują policjanci z KPP w Gostyniu i ustalają okoliczności zdarzenia. 

Mieszkańcy ul. Polnej czy Hutnika podkreślają, że skrzyzowanie jest bardzo niebezpieczne (głównie dla pieszych i rowerzystów). Samochody poruszają się tam dość szybko. Sugerują, że przydałaby się sygnalizacja świetlna.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE