Różnorakie „duchy” (patriotyzmu, historii, nauki, kultury, sztuki, muzyki, motoryzacji, czy wynalazków) były motywem przewodnim tegorocznej Gostyńskiej Nocy Muzeów.
O atrakcjach pisaliśmy już między innymi TUTAJ.
Punktem kulminacyjnym był widowiskowy pokaz laserów na rynku. O północy, spośród kart wrzucanych do urny (musiało na nich być co najmniej 10 pieczątek), wylosowano zwycięzców piętnastu nagród. Wśród tych znalazły się między innymi – tablety, bony, upominki oraz nagroda główna – voucher o wartości 1 000 zł do wykorzystania w Biurze Podróży MOANA.Organizatorem tegorocznej nocy było Muzeum w Gostyniu. - Staraliśmy się zaproponować udział w imprezie organizacjom, które dotychczas nie brały w niej udziału. Udało się chociażby ze strzelnicą, mieliśmy sygnały, że było tam oblężenie. Pokaz broni wywoływał sporo emocji – mówił tuż po zakończeniu imprezy Robert Czub, dyrektor muzeum.
Zamysłem organizatorów było to, aby wszystkie główne rzeczy, działy na na rynku. Były więc: parada pojazdów, koncert orkiestry, czy pokaz laserów. Nie udało się tylko wygospodarować miejsca na symboliczne „spalenie czarownicy”, dlatego ten punkt programu odbył się przy Górze Zamkowej. - Miał to być element historyczny, który w Gostyniu wydarzył się, na szczęście, tylko dwukrotnie – mówił dyrektor.
O tej wyjątkowej nocy przeczytasz w kolejnym Życiu Gostynia. Zobacz galerie zdjęć:
Parada pojazdów - KLIK.
Straż pożarna - KLIK.
Rynek i konkurs dla przechodniów - KLIK.
Liga Obrony Kraju - KLIK.
Muzeum w Grabonogu - KLIK.
