Nie zaliczą do udanych dzisiejszego spotkania z Białym Orłem Koźmin Wielkopolski piłkarze Kani Gostyń. Drużyna Rafała Pospiecha zdobyła punkt, ale zagrała grubo poniżej swoich możliwości.
Niżej sklasyfikowany zespół z Koźmina Wielkopolskiego był teoretycznie łatwiejszą przeszkodą do zdobycia, niż w sobotę Tur Turek. Tak jednak nie było i w pierwszej połowie to piłkarze Białego Orła mieli więcej sytaucji strzeleckich. Jedną z nielicznych okazji do zdobycia gola dla Kani miał Błażej Danielczak, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Po przerwie padły wreszcie gole. W 69. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Z rzutu wolnego bramkarza gości pokonał Rafał Karolczak. Niewiele czasu zabrakło piłkarzom gostyńskiego klubu do zwycięstwa. W 86. minucie Adrian Leoniak zdobył dla Białego Orła bramkę za wagę jednego punktu.
Kania Gostyń - Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 1 : 1 (0 : 0)
1 : 0 - Rafał Karolczak (69')
1 : 1 - Adrian Leoniak (86')
Kania: Wujczak - Hajduk, Maćkowski, Muszyński, N. Olejniczak, Karolczak, Mucha, Wachowski (62' Szymankiewicz), Kaźmierczak (82' Kordus), Danielczak, Sz. Olejniczak