Słodkie warsztaty, że palce lizać

Opublikowano:
Autor:

Słodkie warsztaty, że palce lizać - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Fontanna z czekolady, owoce w czekoladzie, czekoladowe praliny i dekoracje. Palce ubrudzone czekoladą, oblizywane bez skrępowania - to wszystko podczas czekoladowego święta w Borku. Dzień Czekolady obchodziliśmy 12 kwietnia. Borecki ośrodek kultury postanowił je odpowiednio uczcić. Zaproponowano mieszkańcom Czekoladowe Karaoke, połączone z warsztatami. Wszystko odbyło się w ramach cyklu imprez „18+”.

Z zaproszenia do zabawy z czekoladą skorzystali zarówno dorośli, jak i młodzież. Sprzedano blisko 100 biletów. Wejściówki wykupiła nawet grupa dziewczyn z gimnazjum. Jak przyznały - zostały skuszone słodkościami i możliwością popisów wokalnych. Oprócz przedstawicielek Kół Gospodyń Wiejskich z gminy Borek, były panie z Pogorzeli, Koźmina. Słodka impreza rozpoczęła się odśpiewaniem hitu pt. „A ja nie chcę czekolady”, po czym wszyscy udali się na warsztaty. Wykorzystaliśmy na nich kilogramów czekolady. Zajęcia prowadziła Halina Matyszczak, była pracownica ośrodka kultury w Borku, cukiernik z zamiłowania. O sobie mówi, że jest amatorem gastronomii, a warsztaty przeprowadziła dużo lepiej niż profesjonalista. Idealnie wstrzeliła się w temat i oczekiwania pań - powiedziała Justyna Chojnacka, dyrektor M-GOK w Borku.

Prowadząca miała wokół siebie doświadczone gospodynie, ale świetnie się odnalazła. Panie były zaskoczone, dowiedziały się czegoś nowego. Chociażby, jak ekonomicznie można wykorzystać pozostałe po świętach czy rodzinnych imprezach ciasto czy pieczywo (nieco już wysuszone). Z tego typu resztek, po połączeniu ich z czekoladą można zrobić świetne domowe praliny. Pani Halina pokazała, jakie narzędzia do tego wykorzystać, opowiadała o rozpuszczaniu czekolady w gorącej kąpieli. Mieszaniem czekolady z bakaliami, powidłami czy innymi dodatkami zajęła się młodzież. Uczestnicy obchodów słodkiego święta zobaczyli, jak można zrobić przestrzenne dekoracje z czekolady do tortów, ciast. - Wszystkie wyroby wkładaliśmy później do lodówki, aby podczas drugiej części zajęć można je było zaprezentować lub zjeść - powiedziała Justyna Chojnacka. Druga część imprezy to konkurs karaoke. I tutaj publiczność zaniemówiła, kiedy na sali wystąpiły dziewczyny z boreckiego gimnazjum.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE