- Zaangażowani i zadowoleni - takimi słowami dyrektor Justyna Chojnacka podsumowuje nastroje uczestników warsztatu rękodzielniczego zorganizowanego przez Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Borku w czasie wakacyjnej przerwy.
Na zajęcia, które odbyły się pod koniec lipca, uczestnicy musieli przynieść dżiny, ewentualnie ulubione koszulki. Chodziło o to, aby „ze starego zrobić coś nowego”. Warsztaty prowadziła Alicja Buksalewicz z Cichowa. Cieszyły się dużym zainteresowaniem, dlatego uczestnicy zapisywali się wcześniej. W sumie w zajęciach wzięło udział 15 osób. W przerabianie starych dżinsów na nowsze, bardziej kolorowe, zaangażowali się nie tylko najmłodsi, ale też ich opiekunowie. Wszyscy uruchomili wyobraźnię, własnoręcznie ozdabiając T-shirty oraz spodnie za pomocą stempli i farb do tkanin. Aby osiągnąć efekt dziur w nogawce właściciele spodni musieli użyć nożyczek, którymi strzępili brzegi wyciągając na wierzch ciemniejsze nitki.