To był ich dzień. W nowych strojach w kolorze fuksji dumnie witali gości, przybyłych do Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury w Pogorzeli. Przed wejściem każdy z zaproszonych otrzymywał pamiątkową przypinkę i miał okazję porozmawiać z jubilatami. Zespół Śpiewaczy Jawor z Pogorzeli świętował dziś swoje 25 – lecie.
W 1991 roku, czyli u początków jego istnienia, wszystko wyglądało nieco inaczej. Do zespołu należały inne osoby, inny był też wykonywany repertuar. Następcy postanowili kontynuować zapał do śpiewania i tak działają aż do dziś. Spotykają się na próbach, dyskutują oraz są dla siebie wsparciem. Dzięki tym wspólnie spędzonym latom, stali się dla siebie rodziną. To właśnie dziś obchodzili swoje święto. Na tę okazję, zaprosili gości oraz delegacje zaprzyjaźnionych zespołów z gminy i spoza niej. Brawami powitano wszystkich członków Jaworu, na czele z Władysławą Jarońską, która pełni w nim funkcję prezesa. – Śpiewamy, by sprawić radość sobie i innym. Bo jak mówią słowa Jeremiego Przybory: „Piosenka jest dobra na wszystko”. Tymi słowami pragnę rozpocząć jubileuszową uroczystość naszego zespołu, który obchodzi 25 – lecie działalności przy Miejsko – Gminnym Ośrodku Kultury w Pogorzeli. Przy tej okazji dziękujemy panu dyrektorowi Mariuszowi za współpracę, bo naprawdę bardzo dużo nam pomaga – mówiła ze sceny Władysława Jarońska.
Był to dzień szczerych życzeń i gratulacji. Więcej w Życiu Gostynia.
O Jaworze pisaliśmy także TUTAJ.
