T. Migdalski: Mamy jeszcze wiele do zrobienia

Opublikowano:
Autor:

T. Migdalski: Mamy jeszcze wiele do zrobienia - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

UKS Kaniasiatka Gostyń pokonała w inauguracyjnym spotkaniu UKS 9 Leszno 3 : 0. Po dwóch łatwo wygranych setach goście stawili większy opór w trzeciej partii. O komentarz po spotkaniu poprosiliśmy trenera seniorów UKS Kaniasiatka Gostyń.

Trener UKS Kaniasiatka Tomasz Migdalski

To był pierwszy mecz o coś w tym sezonie. W spotkaniach towarzyskich ogrywaliśmy pewne rzeczy i skład. Dlatego nie przywiązywałem wtedy większej wagi do wyniku. Dzisiaj chodziło nam o wygraną i to się udało. W trzecim secie posypało nam się przyjęcie w jednym ustawieniu. Zrobiło się trochę nerwowo. Popełniliśmy w tym spotkaniu dość dużo błędów na zagrywce. Paradoksalnie w trzecim secie zepsuliśmy cztery zagrywki, a w dwóch pierwszych więcej. W trakcie meczu cały czas analizowałem grę przeciwnika. Było widać, że w pierwszym ustawieniu grali do prawego. Na kontrach, przy dobrym dograniu, dużo szło ze środka. Rozgrywający próbował urozmaicać grę, ale graliśmy dobrze blokiem i ciężko było nas zmylić. Z naszej strony słabo prezentowaliśmy się na zagrywce. Przyjęcie też nie było dobre. Zbyt często myliliśmy się na zagrywce. Potrafię wybaczyć, gdy zagrywka jest mocna, ale w przypadku łatwej zagrywki, a taką chłopacy mieli grać przy pierwszej próbie, nie można się mylić. Najlepszym zawodnikiem zawodów został Krystian Michalczyk. Grał najrówniej, ale w trzecim secie też się "przyciął". Zagrał dużo piłek na pojedyńczy blok. W trzecim secie chłopacy niepotrzebnie się zdenerwowali. Po pierwszym meczu można powiedzieć, że mamy jeszcze wiele do zrobienia. Jako całość mecz w naszym wykonaniu mi się nie podobał.

UKS Kaniasiatka Gostyń - UKS 9 Leszno 3:0 (25:20; 25:20: 25:23)

UKS Kaniasiatka: Julian Adamkiewicz, Szymon Poświatowski, Karol Olejniczak, Karol Sobczyk, Mikołaj Hajnsz, Krystian Michalczyk, Paweł Rozwora, Michał Hechmann, Adam Rolnik, Jakub Klimański, Artur Wojciechowski, Łukasz Płaczkiewicz (L), trener: Tomasz Migdalski

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE