Uroczysta msza święta w miejscowym kościele parafialnym była zaczątkiem obchodów Narodowego Święta Niepodległości w Piaskach i 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez nasz kraj. Przede wszystkim jednak uroczystości stały się okazją do uczczenia tych, którzy poświęcili swe życie na ołtarzu Ojczyzny walcząc o wolną Polskę
– Myślę tu zarówno o żołnierzach, jak również o cywilach. Musimy pamiętać o tych, których mogiły rozsiane są po całym świecie i tych, dzięki którym po ponad 100-letniej niewoli udało się zachować nasz język, kulturę i tradycję. Jednych i drugich można nazwać bohaterami. Na szczególną pamięć zasługują między innymi żołnierze I i II wojny światowej, Orlęta Lwowskie, powstańcy śląscy, ale przede wszystkim powstańcy wielkopolscy, wśród, których byli mieszkańcy naszej gminy, a którym pragniemy złożyć hołd odsłaniając pamiątkową tablicę poświęconą ich pamięci – mówił wójt Wiesława Glapka, tuż przed ściągnięciem biało-czerwonej szarfy z miejsca hołdu.
W równie podniosłym przemówieniu głos zabrała przewodnicząca rady gminy Irena Różalska. Delegacje złożyły kwiaty przed świeżo odsłoniętą tablicą upamiętniajacą mieszkańców ziemi piaskowskiej, którzy wyruszyli do walki w powstaniu wielkopolskim. Odśpiewano także hymn narodowy.
Na koniec obchodów rozdano wśród zgromadzonych kilkadziesiąt flag państwowych. Jednakże, jak mówiono we wspomnianych przemówieniach „gmachy państwowe, domy oraz ulice udekorowane polskimi flagami, to wyłączenie zewnętrzne przejawy naszej miłości do Ojczyzny, która powinna przejawiać się odpowiedzialnością wobec kraju, jego przyszłości, teraźniejszości, a może przede wszystkim przeszłości”.
Zobacz także:
