Było uroczyście, radośnie i słodko, odżyły wspomnienia, a kobiety rozpierała duma. Wczoraj KGW Borek Wlkp. obchodziło niezwykłą rocznicę - 60-lecie działalności. Panie i zaproszeni goście spotkali się w sali widowiskowej boreckiego ośrodka kultury.
- Już na początku tego roku wspominałam, że rok 2017 jest rokiem wyjątkowym, gdyż rokiem jubileuszowym. Obchodzimy 625-lecie naszego miasta, ale jest to też rok jubileuszy. Stąd nasze spotkanie - 60 lat Koła Gospodyń Wiejskich w Borku Wlkp. Jest to czas podsumowania, podziękowań i gratulacji, ale też czas prezentacji dorobku minionych lat - powiedziała podczas powitania Justyna Chojnacka, dyrektor MGOK w Borku. Później „pałeczkę” przejęła Zofia Przepierzyńska - przewodnicząca KGW w Borku. Serdecznie powitała członkinie Koła. Zauważyła, że bez nich nie byłoby jubileuszowego święta. - A teraz - muszę to powiedzieć - bo wszyscy winni o tym wiedzieć, że każda z nas - kobiet jest wspaniała, bo to po prostu w naturze dostała - zaznaczyła.
Później przedstawiła krótki rys historyczny koła, w którym na chwilę wróciła do początków działalności organizacji, dokonała bilansu osiągnięć i przemyśleń.
Członkinie KGW w Borku odebrały mnóstwo serdecznych życzeń, kwiatów, prezentów i gratulacji od obecnych gości.
- Pamiętam takie historie, kiedy jako dziecko, musiałem iść wcześniej spać, bo mama wybierała się na zebranie KGW. To była kultura tej miejscowości. Życzę wam zdrowia, pogody ducha, jak najwięcej zapału do działania i dziękuję za godne reprezentowanie gminy Borek Wlkp. na szerokim forum, gdzie właśnie można pokazać na co nas stać - powiedział burmistrz Borku Marek Rożek.
Przewodnicząca boreckiego Koła w podziękowaniu za życzliwość i przychylność zaproponowała obecnym na sali: Bądźcie z nami aż do końca świata.
W krótkim programie artystycznym wystąpili Eugenia Chojnacka oraz Zbigniew Cyunczyk z Koźmina Wlkp. Nie mogło zabraknąć też jubileuszowego tortu.
