To powiat wciąż wyciąga ręce do gminy...

Opublikowano:
Autor:

To powiat wciąż wyciąga ręce do gminy... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Obecnie, w gminie Borek trwa remont drogi powiatowej, przebiegającej przez Strumiany i Trzecianów. Chodzi o szosę, ciągnącą się na odcinku Dąbrówka – Strumiany – Borek Wlkp., (aż do ul. M. Konopnickiej). Powiat gostyński, jako zarządca drogi, mógł w tym roku wykonać prace na długości ponad 2 kilometrów z uwagi na posiadane środki własne.

Do współfinansowania zadania przyłożyła się gmina Borek Wlkp. Inwestor miał też pieniądze, pozyskane z budżetu państwa w 2015 r. w ramach Narodowego Program Przebudowy Dróg Lokalnych. Roboty drogowe na szosie, łączącej krajową „dwunastkę”, z Borkiem odbywają się po raz szósty. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku modernizacja i tak nie zostanie zakończona.

W tegorocznym etapie przebudowy nastąpi poszerzenie jezdni z 4,65 do 5,5 m, zostanie położona nawierzchnia bitumiczna, a pobocza po obu stronach zostaną utwardzone tzw. frezem bitumicznym. Zbudowany zostanie również peron przystankowy. Przewidziano też zamontowanie poręczy sprężystych na dł. 85 mb. Przy okazji na poboczach zostaną wycięte krzewy. – Etap zadania, który jest obecnie realizowany, miał być finansowany przez powiat i gminę na zasadach pół na pół. Tak naprawdę była to wymiana - pomocy powiatowi udzielała gmina, ale było również odwrotnie - to my dostawaliśmy środki z budżetu powiatowego na drogowe inwestycje – wyjaśnił burmistrz Borku Marek Rożek.

W trakcie realizacji tegorocznego etapu zadania powiat gostyński miał możliwość pozyskania większych środków finansowych, niż wcześniej zaplanowano. – Starosta Robert Marcinkowski zwrócił się do mnie z prośbą, czy gmina Borek nie dofinansowałaby jeszcze w kwocie 125 000 zł to zadanie. Wówczas zostałby przebudowany dłuższy odcinek drogi, który mógł wyjść aż poza wioskę Strumiany – wyjaśnia burmistrz Rożek. - Uznałem, że trzeba powiatowi pomóc i te środki finansowe przeznaczyć – dodaje.

Do całkowitego zakończenia naprawy drogi pozostanie odcinek o długości 863 mb. Zadanie ma być zaplanowane do realizacji w 2016 r. w planach samorządu powiatowego pod warunkiem, że gmina Borek Wlkp. wyrazi wolę partycypacji finansowej w wysokości 50% kosztów zadania. I tu rodzi się problem. – Mielibyśmy to robić własnymi siłami – wyjaśnia Marek Rożek. - Borecki budżet miałoby to kosztować około 250 000 zł, a takiej kwoty nie posiadamy. Nie mogę wyłożyć dziś tych środków. Nie będzie ich też w budżecie na 2016 rok. Sam muszę spiąć budżet i realizować zadania własne gminy – dodaje.

Więcej czytaj w bieżącym numerze "Życia Gostynia"

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE