ARDI Krobianka Krobia zaledwie zremisowała z Adwańcem Pakosław 1 : 1. Gospodarze przez 75. minut grali z przewagą jednego zawodnika i wykorzystali to zdobywając jedną bramkę. Goście z Pakosławia rozpoczęli to spotkanie bardzo dobrze, bo w 5. minucie po błędzie bramkarza gospodarzy objęli prowadzenie. Korzystny dla Adwańca wynik utrzymał się do 15. minuty. Wychodzącego na czystą pozycję Szymona Tomczaka zatrzymał obrońca gości i został ukarany za to zagranie czerwoną kartką. Gospodarze rzut wolny zamienili na bramkę za sprawą Łukasza Cebulskiego. Więcej bramek w tym pojedynku kibice nie obejrzeli, a z wyniku remisowego bardziej zadowoleni mogą być przyjezdni. - Zagraliśmy dzisiaj słabo. Przeciwnik niczym mnie dzisiaj nie zaskoczył. Zaskoczył mnie za to mój zespół - stwierdził po meczu trener Krobianki Krobia, Sławomir Gintowt. (HaS)
ARDI Krobianka Krobia – Adwaniec Pakosław 1 : 1 (1 : 1)
0 : 1 – Wojciech Cieplik (5’)
1 : 1 – Łukasz Cebulski (15’)
ARDI Krobianka Krobia: Sobczak – Rosik, Duda, Kendzia, Biernat, Kubiak (65’ Kaźmierczak), Cebulski, Krzyżosiak, M. Naskręt, Tomczak, Knapp (65’ Urbański)
