Tradycyjnie uroczystą akademią uczciła święto swojego patrona a właściwie patronów społeczność Szkoły Podstawowej imienia Powstańców Wielkopolskich w Bodzewie (19 grudnia). Jak co roku, od wielu już lat w hali sportowej zgromadzili się uczniowie, pedagodzy oraz zaproszeni goście.
Na początku dyrektor szkoły Zbigniew Jakubowski powitał wszystkich zebranych i przedstawił krótki rys związany z obchodami Święta Patrona na przełomie kilkudziesięciu lat. Jak dowodzą kroniki szkolne w przeszłości zdarzało się, że na uroczystości gościli również powstańcy, byli żołnierze walczący o wolność naszej Ojczyzny. Po wystąpieniu dyrektora i przekazaniu na jego ręce upominków do głosy doszli uczniowie dzieci z przedszkola, uczniowie klas I – III oraz chór szkolny ze swoją akademią.
W wystawionym przedstawieniu Mała Pyza zabrała wszystkich zebranych w podróż po naszym pięknym kraju, odkrywając jego urokliwe zakątki i miejsca. Zwiedziła Warszawę. Tam na zamku zatańczyła Poloneza, wybrała się na majówkę. Jednak tęsknota za miejscem urodzenia sprawiła, że dotarła do Poznania. Poznań przywitał ja Legendą o Poznańskich Koziołkach oraz wspomnieniami o czasach niewoli. Ostatnim miastem, do którego dotarła Pyza był Kraków. Na scenie pojawili się Krakowiacy i odtańczyli swój taniec. Pyza podziwiała także charakterystyczne dla tego miasta szopki krakowskie. Wspólnie z innymi dziećmi życzyła wszystkim zebranym cudownych, pełnych ciepła i miłości świąt, dedykując pastorałkę ,,A kiedy wigilii przyjdzie czas…..”
Informacje: Jolanta Pawlaczyk
