Prokuratura Rejonowa w Środzie Wlkp. ustala przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w sobotę, 6 maja na obwodnicy Kórnika.
Na obwodnicy mazda zderzyła się z cysterną przewożącą mleko. Auto osobowe stanęło w płomieniach. Zginęły dwie młode mieszkanki gminy Krobia.
Przyczyny zdarzenia nie są znane. Prokurator zlecił czynności policji. Oba samochody badał już biegły z dziedziny techniki samochodowej, który oceni ich stan techniczny. Kolejny biegły przygotuje rekonstrukcję czasowo – przestrzenną wypadku.
Na razie nie ma informacji, aby stan techniczny mazdy miał wpływ na zdarzenie.
- Wszystkie uszkodzenia, które ujawniono, szczególnie w układzie kierowniczym, to następstwo wypadku, a nie skutek – zaznacza prokurator Sławomir Przymusiak.
Ostateczne wnioski będą znane po wydaniu opinii biegłych. O tym, że auto osobowe wpadło w poślizg, świadczy jednak tor ruchu tego pojazdu i zeznania świadka, który jechał za mazdą.
Czy na zdarzenie miała wpływ nadmierna prędkość? – Na razie nie jestem w stanie ocenić, jaka była prędkość - podkreśla prokurator. Więcej we wtorkowym Życiu Gostynia.