Kandydaci Platformy Obywatelskiej: Wojciech Ziemniak - do Senatu oraz Szymon Jakubowski - do Sejmu omawiali swój program podczas konferencji prasowej, która odbyła się wczoraj w Gostyniu. Szczególne wyrazy wparcia dla kandydatów z okręgu nr 36 (Kalisz) przekazał Bogdan Borusewicz - wicemarszałek Senatu RP. - Przyjechałem także, aby podziękować senatorowi Marianowi Poślednikowi za pracę w okresie, kiedy był dobrym senatorem, kiedy świetnie funkcjonował, za okres współpracy - powiedział marszałek Borusewicz.
Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz został przedstawiony na konferencji prasowej w restauracji Podleśnej, jako legenda „Solidarności”, osoba, która inicjowała strajk w 1980 r., trzykrotny marszałek Senatu RP. - Do tej pory nikt jeszcze w ciągu ostatnich 30-lat tej funkcji nie pełnił Obecnie wicemarszałek Senatu RP - przedstawiał senator Marian Poślednik.
Z kolei wicemarszałek Senatu Borusewicz zwrócił uwagę, że opozycja obecnie zastanawia się, co będzie pomiędzy wyborami, a powołaniem nowego Sejmu, Senatu, nowego rządu. Rządzący PiS zastosował niespotykaną rzecz - także w Sejmie i w Senacie. - Senat przerwał obrady na wniosek PiS i będzie je kontynuował po wyborach. Stary Sejm i Senat spotka się po nowych wyborach. Co będzie robił, tego do końca nie wiemy. To jest precedens, nigdy dotychczas takiej sytuacji nie było - mówił Bogdan Borusewicz. Zaznaczył, że plany obrad senackich, sejmowych, których program zna na następne dwa dni, nie uzasadniają tego dziwnego manewru. Stary Sejm, Senat po nowych wyborach nie ma politycznych i moralnych podstaw do tego, aby podejmować jakiekolwiek ustawy, aby zajmować się ustawodawstwem.
- Tę zasadę przestrzegali wszyscy od czasu chwalenia Konstytucji w 1987 r. Co za tym się kryje? Nie wiem, możliwe że podwyższenie podatków. To są tylko przypuszczenia. Pytałem obecnego marszałka senatu - nie uzyskałem odpowiedzi. Sprawa jest niepokojąca - przekazał Bogdan Borusewicz.
Podczas konferencji Senator Poślednik przedstawił kandydatów do polskiego parlamentu: Wojciecha Ziemniaka i Szymona Jakubowskiego, zaznaczając, że warci są poparcia szczególnie na terenie ziemi leszczyńskiej, powiatu gostyńskiego.
Ubiegający się o miejsce w Senacie Wojciech Ziemniak to poseł już czwartą kadencję w Sejmie, wcześniej radny sejmiku wojewódzkiego. Ma doświadczenia w samorządzie, w parlamentarne. Kandydat PO przyznał, że kontynuacja miejsca parlamentarnego w Senacie jest dla niego wyzwaniem.
- Marian Poślednik to zrobił. Czy ja to zrobię? Postaram się. Oczywiście to zależy od wyborców, czy zaufają, zawierzą i docenią to, co zrobiłem do lokalnego środowiska. Przede wszystkim ma na myśli mały Dom Dziecka w Bodzewie, z którym współpracuję. Nad mieszkańcami mam „opiekę” od 25 lat. Sam fakt, że z tej placówki kilkoro dzieci było na igrzyskach olimpijskich całkowicie za darmo to też szczytne dokonania. Mało który dom dziecka (nie tylko w Polsce) może się poszczycić, że jego wychowankowie mogą zobaczyć zawody sportowe najwyższej rangi, jakimi są igrzyska - mówił Wojciech Ziemniak.
Wspomniał o spotkaniach w wielu w wielu szkołach, wspierałem oświatowe instytucje w staraniach o różne rzeczy. Uczestniczył też w wydarzeniach związanych z przygotowaniem obwodnicy „dwunastki” w Gostyniu . Wiele lat temu, kiedy starostą był Andrzej Pospieszyński zorganizowałem spotkanie. Wtedy został nakreślony plan zorganizowania obwodnicy. Co się okazało? W ciągu drogi wojewódzkiej, podległej marszałkowi województwa, budowa drogi ruszyła, a w ciągu drogi krajowej nie udało się ustaleń dokonać - przypomniał W. Ziemniak. Zapewnił, że wspierał i nadal wspiera mieszkańców, społeczność tam, gdzie go potrzebują. - Mam nadzieję, że wyborcy ziemi gostyńskiej zaufają i oddadzą na mnie głos Zachęcam do wyborów, szczególnie tych, którzy nie mają w życiorysie zapisane głosowania - powiedział poseł Ziemniak.
Szymon Jakubowski - etatowy członek zarządu powiatowego w Gostyniu podziękował za zaufanie Koalicji Obywatelskiej, która zaproponowała mu start w wyborach do Sejmu z 7 miejsca, wśród doświadczonych parlamentarzystów i samorządowców. Przyznał, że cieszy się, iż jego praca do tej pory została zauważona i doceniona.
- Nigdy nie bałem się brać odpowiedzialności na swoje barki, często będąc tym najmłodszym: sołtysem, radnym gminnym czy radnym powiatowym. Teraz mam nadzieję, że będę najmłodszym posłem z naszego okręgu. Spotkałem się z wieloma mieszkańcami zarówno wsi , jak i miast. Odwiedziłem 202 miejscowości w kampanii wyborczej. Mam przed sobą jeszcze dwa tygodnie intensywnej pracy i rozmów, wymiany poglądów. Zawsze byłem z mieszkańcami, wsi się nie boję - przekonywał Szymon Jakubowski.
W parlamencie chciałby walczyć o samorządność i demokrację, które są nam bardzo potrzebne. Kolejna sprawa, która kandydata PO bardzo boli to zmiany, dokonywane przez rządzących: prawo edukacji i prawo do ochrony zdrowia. - Mamy zapisane, jako obywatele w Konstytucji, a rządzący mają je realizować. Niestety, poprzez nowe programy, które wprowadzają czy zmiany, często serwują samorządowcom nowe obowiązki. Zapominają o finansowaniu - samorząd również potrzebuje środków, aby te obietnice spełnić. Często nie idzie to w parze - mówił Szymon Jakubowski. Samorządowy kandydat na posła z listy Koalicji Obywatelskiej przedstawił swe propozycje wyborcze zebrane w tzw. Pakt dla Powiatu Gostyńskiego. Znalazły się tam 3 tematy, którymi chciałby się głównie zająć (oprócz programowych, realizowanych przez Koalicję Obywatelską): transport, woda i energia. W ramach transportu zamierza rozwiązać problemy komunikacyjne Gostynia poprzez pobudowanie obwodnicy w DK 12, połączyć zadanie z inwestycją, która jest obecnie realizowana na drodze wojewódzkiej 434. Szymon Jakubowski myśli tez o przywróceniu linii kolejowej Jarocin - Gostyń - Leszno w oparciu o środki unijne, z nowej perspektywy finansowej. Jeśli chodzi o wodę zamierza zdobyć fundusze i zająć się na projektami odnowy małej retencji, stawów, źródeł energii.
- Susza doskwiera nam coraz bardziej, zwłaszcza rolnikom. Obserwowane zmiany klimatu mają wpływ na deficyt wody pitnej oraz dla upraw rolnych. Rząd opieszale tworzy krajowy program retencji - celem jest zwiększanie retencji z 6 do 15% zatrzymania wód opadowych. Lokalne gromadzenie wody w naszym regionie jest tak ważne. Konieczne jest przyspieszenie budowy zbiorników wodnych w naszym rejonie, odtworzenie i budowa nowych oczek wodnych, wykorzystanie urządzeń retencyjnych do gromadzenia wody, aby przeciwdziałać suszy - powiedział Szymon Jakubowski.
Zamierza też wzmocnić działanie przyspieszające zastosowanie OZE, przywrócenie ustawowych warunków do produkcji energii wiatrowych, czyli ostateczne wykluczenie budowy kopalni węgla brunatnego na naszym terenie. - Dużo się o niej mówiło, teraz mówi się mniej, ale nie jestem do końca przekonany, że kopalnie nie powstania. Cisza może nas uśpić. Projekt poselski ustawy o kopalni Oczkowice podpisał kandydat PiS z naszego okręgu poseł Jan Mosiński - przypomniał Szymon Jakubowski.
