Wizja pewnego burmistrza. Będzie ścieżka zdrowia?

Opublikowano:
Autor:

Wizja pewnego burmistrza. Będzie ścieżka zdrowia? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

- Co to mają być za urządzenia, chciałbym wiedzieć? Muszę wiedzieć, na co te 44 000 zł przeznaczymy? – dopytywał radny Romuald Gawroński na wspólnym posiedzeniu komisji stałych Rady Miejskiej w Borku, które odbyło się pod koniec listopada. Było to przy omawianiu projektu uchwały, kiedy radni dowiedzieli się, że istotną zmianą w boreckim budżecie na 2017 r. jest „zmniejszenie wydatków na przebudowę ul. A. Mickiewicza, a wprowadzenie nowego zadania i przeznaczenie 44 tys. zł na zakup urządzeń sprawnościowych”. Radny Gawroński dowiedział się, że gmina planuje nabyć sprzęt do ćwiczeń sprawnościowych. Tym bardziej wzrosła ciekawość radnych i zastanawiali się, na co mają pójść gminne pieniądze?

- Rzecz polega na tym, że cały komplet składa się z różnego rodzaju urządzeń do gimnastyki, przeznaczonych przede wszystkim dla osób po 18 roku życia. Młodsi w wieku od 16 lat mogą ćwiczyć pod opieką osoby dorosłej. Przygotujemy odpowiedni regulamin, ustawimy tablice. Urządzenia mają certyfikat – zapewniał borecki włodarz Marek Rożek, który wziął udział w dyskusji.

Przedstawił obecnym na posiedzeniu komisji, jakie wstępnie wybrano urządzenia: kółka na linach do podciągania, będą też skośne drabinki do przemieszczania się oraz drążki. Wszystko będzie metalowe. – To będzie zamontowane na wysokości 2,20 m. Trzeba być w powietrzu. Miejsce z takim sprzętem będzie przeznaczone dla grup aktywnie ćwiczących – dodał. Borecki włodarz zaplanował, że urządzenia staną na zielonym skwerze przy targowisku. Marek Rożek, zdradził że, urządzenia street workout (do ulicznych ćwiczeń sprawnościowych) stanowią część tak zwanej „ścieżki zdrowia”, którą burmistrz ma w planach stworzyć w mieście. Dodatkowo mają tam być zamontowane ławki.

Sprzęt ma być zakupiony w 2017 roku, ale postawiony zostanie wiosną 2018 roku. - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to podobne urządzenia, tylko trochę mniejsze, chcielibyśmy jeszcze postawić w parku. Gdyby wszystko udałoby się zrealizować, to mielibyśmy piękną ścieżkę zdrowia – tłumaczył Marek Rożek. Kolejnym uzupełnieniem kompleksu sportowo-rekreacyjnego, według wizji boreckiego włodarza, ma być siłownia z prawdziwego zdarzenia w obiekcie przy Orliku.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE