Z ustaleń policji wynika, że niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze (głównie obficie padającego deszczu) było przyczyną zdarzenia drogowego na trasie Wilkonice-Skoraszewice. We wtorek, 28 maja około godziny 15.50 kierowca osobowego renault scenic jadąc tą drogą w pewnym momencie wpadł w poślizg.
– Ciężko wyrokować, czy było to skutkiem zagapienia się czy innych okoliczności. W każdym razie ewidentnie widoczna była nadmierna prędkość, przynajmniej po tym, w jaki sposób samochód przewrócił się na lewy bok po zderzeniu z drzewem – relacjonuje aspirant Adrian Polerowicz, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Kierowca wyszedł z auta o własnych siłach, nie odniósł żadnych obrażeń. Ukarano go mandatem karnym 500 złotych.
Czytaj również: maluch wjechał w citroena