Na terenie Ponieca doszło do konfliktu między dwoma znajomymi.
– We wtorek, 29 września, dyżurny komendy policji w Gostyniu otrzymał zgłoszenie, że na terenie jednej z posesji uszkodzono przyczepę kempingową - powybijano wszystkie szyby. Pokrzywdzony złożył wniosek o ściganie sprawcy – informuje Grzegorz Błaszczyk, zastępca oficera prasowego KPP.
Okazał się nim 39-letni właściciel posesji, na której stała przyczepa. – Wcześniej ci znajomi umówili się, że przyczepa będzie u niego stała. Potem doszło do nieporozumienia między panami i jeden drugiemu umyślnie wybił wszystkie szyby. Policja wszczęła postępowanie. Z uwagi na to, że sprawca był w stanie nietrzeźwym, miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, żeby zapobiec dalszym incydentom, został zatrzymany w komendzie w Gostyniu do czasu wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień w sprawie – mówi Grzegorz Błaszczyk.
Straty właściciel wycenił straty na 6 000 zł.