Nocą wsiedli na rowery i wyruszyli w drogę. Było głośno, ale pozytywnie i co najważniejsze - bezpiecznie.
31 sierpnia, na zakończenie wakacji, Gminny Ośrodek Kultury w Pępowie zaprosił mieszkańców gminy do udziału w Nocnym Rajdzie Rowerowym. Pierwsze tego typu wydarzenie odbyło się dwa lata temu. - Tym razem liczba uczestników przerosła oczekiwania organizatorów. Na starcie o godzinie 21.00 pod GOK-iem czekało ponad sto osób. Pogoda także była wymarzona, a temperatura idealna na nocny spacer – mówi Leszek Żelazny, dyrektor ośrodka kultury.
Trasa wynosiła 10 kilometrów. Spod GOK-u uczestnicy pojechali do Gębic, potem do Kościuszkowa, dalej nową ścieżką rowerową z Siedlca do Pępowa i koło parku na Cegielnię. - Uczestnicy spisali się na medal, zadbali o odblaskową odzież, kamizelki i oświetlenie rowerów. Młodzież wiozła ze sobą nagłośnienie z energetyzującą muzyką. Po drodze grupka przyjaciół odśpiewała ,,sto lat" dla jubilatki Julii oraz ,,Hej, sokoły!” – relacjonuje dyrektor.
Jechało także sporo starszej młodzieży, studentów, rodziców z najmłodszymi dziećmi, sportowców, a także panie z UTW. Po godzinnej jeździe potężna grupa w odblaskowych kamizelkach trafiła na Cegielnię, gdzie czekała już przepyszna gorąca domowa zupa pomidorowa z makaronem. Organizatorzy mówią, że grupa wywołała pewne zdziwienie, przemierzając kolejne odcinki trasy. Zaskoczenie mieszkańcy wybiegali przed budynki, by sprawdzić, co się dzieje. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali strażacy ochotnicy.
Zobacz także, jak wyglądały prace nad nowym muralem w Gostyniu.