W ostatnim meczu rundy jesiennej drugiej grupy piątej ligi trzy punkty zdobył Agro-Tom Lew Pogorzela. Beniaminek pokonał przed własną publicznością Pogoń Śmigiel 2 : 1.
Gole w meczu 15. kolejki padły w drugiej części spotkania. W 58. minucie po kombinacyjnej akcji prowadzenie gospodarzom dał Kamil Niedźwiedź. Kwadrans później gospodarze prowadzili różnica dwóch goli. Trzecią bramkę w sezonie ligowym dla Agro-Tom Lwa Pogorzela zdobył Mateusz Kubiak. Zespół Piotra Łuczaka kontaktowego gola zdobył siedem minut przed końcem. Piłkarze Pogoni próbowali doprowadzić do remisu, jednak gospodarze nie pozwolili sobie odebrać, w tym ważnym meczu dla układu dolnej części tabeli, kompletu punktów. – Od początku spotkania goście zaatakowali, jednak z czasem mecz się wyrównał. Początek drugiej części znów należał do Pogoni, jednak my wykorzystaliśmy swoje sytuacje. Nie zaprezentowaliśmy się dzisiaj najlepiej. Było dużo niedokładności. Brakowało jakości w naszej grze i płynności w przeprowadzanych akcjach. Najważniejsze, że zdobyliśmy trzy punkty – podsumował ostatnie spotkanie rundy jesiennej trener Michał Roszak.
Po sobotnich meczach Agro-Tom Lew Pogorzela awansował na dziesiąte miejsce w tabeli. Możliwe jednak, że beniaminek piątej ligi skończy rundę jesienną na dwunastej pozycji z nieznaczną przewagą nas strefą spadkową.
Agro-Tom Lew Pogorzela – Pogoń Śmigiel 2 : 1 (0 : 0)
1 : 0 – Kamil Niedźwiedź (58’)
2 : 0 – Mateusz Kubiak (73’)
2 : 1 – (83’)
Agro-Tom Lew: Andrzejewski – Kubiak, Wawrocki, Wawrzyniak, Mazurek, Ptak, Niedźwiedź, Ziembiński, Marszałek, Krystkowiak, Ciesielski
