Od jakiegoś czasu 35-letni mężczyzna zamieszkujący na terenie gminy Piaski przejawiał dziwne zachowania w stosunku do swoich najbliższych. Rzucał różnymi przedmiotami w domu - drzwiami, niszczył klamki, wyjeżdżał w nieznanym kierunku na kilka dni, wykazywał także podwyższone libido.
Powód jego zachowania wyjaśnił się w czasie awantury rodzinnej, która rozpoczęła się jeszcze w noc sylwestrową 31 grudnia i ciągnęła do godziny 03.30 w Nowy Rok, kiedy o zdarzeniu poinformowano policję.
- Po przeprowadzeniu czynności ustalono, że zgłaszającą jest 39-letnia pokrzywdzona kobieta. Poinformowała ona, że mąż, bardzo pobudzony, prawdopodobnie pod wpływem narkotyków i alkoholu grozi jej między innymi werbalnie oraz używając siekiery - tłumaczy Jacek Masztalerz, zastępca prokuratora rejonowego w Gostyniu.
Podczas interwencji policyjnej kobieta zdradziła, że dziwne zachowanie jej partnera jest coraz częstsze i może mieć związek ze środkami, które od jakiegoś czasu znajdowała w domu.
Co 35-latek przechowywał w domu? Czy przyznał się do zarzucanych mu czynów? - o tym przeczytasz w jutrzejszym wydaniu "Życia Gostynia".