Za miesiąc prawdziwa gratka. Ruszy Festiwal Blues Nad Obrą

Opublikowano:
Autor:

Za miesiąc prawdziwa gratka. Ruszy Festiwal Blues Nad Obrą - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Klimatem „House of Blues” – amerykańskiej sieci klubów, gdzie królują takie gatunki muzyczne, jak blues, rock and roll i rock chcą zarazić uczestników Festiwalu „Blues nad Obrą” jego organizatorzy. – Chcielibyśmy nawiązać do tej atmosfery, gdzie ludzie siedzą, czują ten klimat i słuchają fajnej muzyki – tłumaczą Wojciech Czemplik i Marcin Nowak z zespołu „Bobry Znad Obry” (wcześniej „Nadzieja”) – pomysłodawcy całego przedsięwzięcia.

 

Już w przyszłym miesiącu w piątek, 25 sierpnia w Piaskach, po raz pierwszy odbędzie się impreza, która ma nawiązywać tematyką do renomowanych, bratnich festiwali „z tego samego zlewiska”, takich jak „Blues nad Odrą” czy „Blues nad Bobrem”. - Idea „Blues nad Obrą” narodziła się w zeszłym roku, gdy Wojtek zaprosił mnie do projektu zespołu „Nadzieja”, który supportował „Dżem” na Dniach Piasków. Zagraliśmy wtedy kilka piosenek zespołu „Krzak” – mówi Marcin Nowak. Muzycy zaczęli się zastanawiać, jak mogą jeszcze częściej wspólnie grać i tym sposobem ostatecznie doszli do koncepcji przygotowania festiwalu.

– Zawsze chciałem zorganizować koncert, gdzie będzie dużo takiego bluesowego grania z przyjaciółmi  – dodaje Marcin Nowak. Obydwu artystów połączyła miłość do bluesa oraz fakt, że mieszkają na terenie gminy Piaski. Jednak nie tylko z tego względu wybrali ziemię piaskowską jako miejsce organizacji festiwalu. – Mamy wrażenie, że w tej gminie mieszka sporo osób muzykujących, które grają na różnych instrumentach, spotykają się, lubią muzykę, zwłaszcza bluesa. Można „podskórnie” wyczuć, że chcą grać, ale nie mają gdzie – rozwija Wojciech Czemplik.
 

Warsztaty, koncerty, Jam Session

Festiwal „Blues nad Obrą” to wydarzenie o trzech obliczach. Od godziny 19.00 na zebraną w piaskowskim GOK-u publikę czekać będzie część koncertowa. – Główną gwiazdą festiwalu jest zespół „Hoo Doo Band”, w którym śpiewa Ala Janosz, którą na pewno wiele osób kojarzy jako zwyciężczynię pierwszej edycji „Idola”. Oprócz tego to taki rasowy zespół bluesowy. Do tego zagrają „Bobry Znad Obry”, czyli dawna nasza „Nadzieja” z repertuarem zespołu „Krzak”. No i też mój projekt „MN Band”, z którym zagram kilka piosenek bliskich mojemu sercu. Na pewno pojawi się coś z twórczości „Deep Purple”, bo to szczególnie ważny dla mnie zespół – wylicza Marcin Nowak. – Będzie też Jan Gałach, skrzypek. To jest można powiedzieć taka pozycja numer 1, jeżeli chodzi o skrzypków, ponieważ grał i z Martyną Jakubowską, i z zespołem „Dżem”, i z Maciejem Balcarem. Ma w swoim dorobku kilkanaście płyt – przejmuje pałeczkę Wojciech Czemplik.

Kilka godzin przed samymi koncertami – od 12.00 do 16.00 - odbędą się warsztaty gitarowe, które poprowadzi Jacek Jaguś, członek i współzałożyciel grupy „J.J. Band” - kilkakrotnie wybierany najlepszym gitarzystą bluesowym w Polsce. – Poprowadził kiedyś warsztaty w Gostyniu i cieszyły się one bardzo dużym zainteresowaniem. Na pewno będą one dużą atrakcją całego festiwalu – oznajmia Marcin Nowak.

Późnowieczorną wisienką na torcie, nawiązującą bezpośrednio do wspomnianego na początku „House of Blues” będzie Jam Session. – Bo o to nam też chodzi, żeby najpiew spotykać się w GOK-u, gdzie będą koncerty, a potem przenieść się do restauracji „Cztery Gary” – lokalu, który kojarzy się nie tylko z konsumpcją, ale również z muzyką i muzykami. No i tam do rana będzie królował blues. Chyba na to wszyscy się szykują. Przyniosą gitary, gitarki i inne instrumenty, i to będzie zwieńczenie bluesowego wieczoru – podpowiada Wojciech Czemplik.


Coś dla miłośników funky, rocka i bluesa

Organizatorzy mają nadzieję na długie jamowanie w „Czterech Garach”. – Liczymy na to, że dopisze publiczność, która poczuje tę muzykę. Będzie coś dla miłośników funky, rocka i bluesa – zdradzają muzycy, którzy przybyłym chcą dać choć namiastkę tego, czego w warunkach klubowych można posłuchać w liczących się amerykańskich miastach, gdzie wieczorami króluje blues. – Myślę, że Piaski mogą okazać się idealnym miejscem do tego rodzaju grania – mówi Marcin Nowak, wspominając czasy, gdy Jam Session odbywały się regularnie w restauracji „Darwid” w Krobi.

– Takie, na które przyjeżdżał na przykład Zbyszek Lewandowski, jeden z czołowych polskich perkusistów jazzowych. Jan Ptaszyn Wróblewski chyba też się kiedyś pojawił. Był saksofonista Piotr Baron. Miałem okazję w tym brać udział jako nastolatek. Fajny klimat i zawsze mnóstwo ludzi. A Krobia to też nie jest żadna wielka aglomeracja. Tak samo tutaj jestem przekonany, że będzie klimatycznie i tym razem – wspomina artysta.
Oczywiście organizatorzy kierują „Blues nad Obrą” nie tylko do mieszkańców Piasków, ale także do wszystkich zainteresowanych bluesem. Liczą, że gdy wieść o imprezie się rozniesie, z całej Polski przyjadą fani wykonawców zaproszonych do współpracy oraz wielbiciele gatunku wywodzącego się z amerykańskiego południa. Ma to zaowocować cyklicznością muzycznego wydarzenia.

– Mamy takie ambicje, że wyjdziemy z festiwalem nad Obrę i jedna z kolejnych edycji będzie tak widoczna, że stanie miasteczko namiotowe a koncert będzie w plenerze. To jest szczyt naszych marzeń. Ta impreza ma szansę być alternatywą dla innych gatunków muzyki w naszym regionie – podsumowuje Wojciech Czemplik. 

Program:
25 sierpnia – Gminny Ośrodek Kultury w Piaskach
godz. 12.00 – 16.00 – warsztaty gitarowe prowadzone przez Jacka Jagusia
godz. 19.00 – 22.00 – koncerty:
godz. 19.00 – MN Band
godz. 19.30 – Bobry Znad Obry + Jan Gałach
godz. 20.00 – Hoo Doo Band
Restauracja „Cztery Gary”
godz. 22.30 – Jam Session - dla zainteresowanych istnieje możliwość dokonywania telefonicznej rezerwacji stolika pod numerem telefonu 783 488 441
Wstęp wolny na warsztaty i koncerty



Organizatorzy Festiwalu „Blues nad Obrą”: Gminny Ośrodek Kultury w Piaskach, Gmina Piaski, Restauracja „Cztery Gary”, Zespół „Bobry Znad Obry”
Sponsorzy: Zakład Wylęgu Drobiu „Avio-Bio”, „Bryczki” Zdzisław Dominiak, „Jan-Mar” Marlena i January Nowaccy, Firma „Jegger”, „Marwin” Piaski, Powiat Gostyński, Stacja Paliw Gorwa-Majsnerowski, „Stal-Met”, „TechCool”, Żwirownia Smogorzewo, Super Kable
Patronat nad Festiwalem „Blues nad Obrą” objęło „Życie Gostynia” i portal gostynska.pl
Festiwal „Blues nad Obrą” jest dofinansowany z Programu Grantów Społecznych Powiatu Gostyńskiego 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE