Zaćma, jaskra i zioła? A jednak…

Opublikowano:
Autor:

Zaćma, jaskra i zioła? A jednak… - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kobieta i dziecko

Od kiedy pamiętam do sklepu po zioła przychodzi ok. 70-letni mężczyzna. Od początku koncentrował się na ziołach moczopędnych, ale też takich, które poprawiają krążenie.

Zawsze, kiedy jest okazja, rozmawiam z nim o zdrowiu, zdrowym odżywianiu oraz o chorobach. Ponad rok temu opowiedział mi swoją historię amputowanej nogi. Jakby tego było mało, groziła mu także amputacja drugiej... Trafił jednak do dobrego specjalisty, który oczywiście zapisał leki farmakologiczne, ale zalecił również terapie naturalne – głównie ziołami i zdrową żywnością. Klient na tę chwilę ma się bardzo dobrze, gdyż krążenie znacznie się poprawiło. Stale pamięta o oczyszczaniu organizmu i – co zadziwia – z wieloma sprawami tj. zakupami, sprzątaniem – radzi sobie sam.

Ostatnio pochwalił się kuracją ziołami dotyczącą oczu. Z racji wieku zaczynał się u niego problem ze wzrokiem, na jedno oko nachodziła zaćma, a na drugie jaskra. Tracił wzrok, jednak mimo to uznał, że zanim przejdzie na „chemię”, spróbuje jeszcze naturalnych terapii ziołami. Sytuacja się z dnia na dzień pogarszała do tego stopnia, że jadąc samochodem miał drobną stłuczkę.

Zaczął czytać artykuły i studiować książkę pt. „Leki z Bożej Apteki” Marii Treben. Wyczytał, że przy problemach z oczami, zwłaszcza z zaćmą, niezastąpiony jest glistnik jaskółcze ziele. Odmawiając różaniec, codziennie przykładał świeże liście glistnika, uprzednio ponakłuwane szpilką, aby delikatnie soki wyciekły z komórek. Przenikały one przez powieki, regenerowały i odżywiały organ wzroku, a także obniżały ciśnienie śródgałkowe. Poprawiały przy tym również krążenie i efektem było poprawienie się pola widzenia.

Zaćma sama zeszła, a klient używa okularów wyłącznie do czytania. Dodatkowo przez cały czas pił napary z nagietka, chabra bławatka oraz świetlika. Klient wychodzi z założenia, że zioła, żywność, wczucie się w chorobę, a także wiara i życie zgodne z Dziesięcioma Przykazaniami Bożymi, to cudowne leki, które zniszczą chorobę nawet u starszej osoby.



Historie opowiada Izabela Grzesiak ze sklepu zielarskiego w Pępowie, irydolog, fitoterapeuta.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE