O tym, że przy panującym przymrozku, wieczorem, nawierzchnia jezdni może być śliska najprawdopodobniej nie pomyślał młody kierowca z Kalisza, który zbyt szybko przejeżdżał przez Gostyń ulicą Przy Dworcu i Towarową.
Do zdarzenia doszło dziś, dokładnie o godz. 18.45. Samochodem marki Renault podróżowały dwie osoby - 23-letni mieszkaniec Kalisza z pasażerką. Nawierzchnia jezdni była śliska. Kierowca samochodu nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad pojazdem, kiedy wjeżdżał w ul. Towarową.
To spowodowało, że przejechał przez pas pobocza i wjechał w barierki ochronne. Zniszczeniu uległy barierki i samochód. - Nic nikomu się nie stało, pomoc medyczna nie była potrzebna - informuje Monika Curyk, rzecznik prasowy KPP w Gostyniu. Policja ustaliła, że kierowca był trzeźwy.
Działania policji zakończyły się przyznaniem kierowcy mandatu w wysokości 220 zł, otrzymał też 6 punktów karnych.