Pechowo rozpoczęła się niedziela dla mężczyzny, który dziś rano zlekceważył zamarzniętą nawierzchnię drogi, przejeżdżając przez Żychlewo (gm. Krobia). Do kolizji doszło ok. godz. 7.00 przy drodze wojewódzkiej 434.
Było ślisko, kierowca samochodu osobowego nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze. Stracił panowanie nad kierownicą i zjechał do przydrożnego rowu.
Zgłoszenie otrzymali strażacy z komendy powiatowej PSP w Gostyniu, do zdarzenia zadysponowano również strażaków - ochotników z OSP w Krobi. Na miejscu zdarzenia pojawiły się policja i służby medyczne. Kierowca był przytomny, samodzielnie opuścił pojazd i od początku utrzymywał, że nie potrzebuje pomocy. Mimo wszystko został przebadany przez lekarza, karetka jednak nie zabrała go do szpitala.
O studniówce ZSR w Grabonogu - KLIK
Strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia, działania trwały do godz. 8.00. Droga wojewódzka nie była zablokowana, gdyż auto znajdowało się poza jezdnią.