reklama
reklama

Traktor "skręcony" w powiecie gostyńskim będzie „reklamówką” niemieckiego Nordhausen

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Agata Fajczyk

Traktor "skręcony" w powiecie gostyńskim będzie „reklamówką” niemieckiego Nordhausen - Zdjęcie główne

foto Agata Fajczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Gdyby miał wyruszyć w drogę z Gostynia do Niemiec, do zaprzyjaźnionego powiatu Nordhausen, podróż trwałaby 4, może 5 dni. Na pewno jaskrawo-pomarańczowy pojazd, bez kabiny, poruszający się z prędkością 5 km na godzinę zwróciłby uwagę użytkowników autostrad i służb. Tymczasem do Turyngii zostanie dowieziony odpowiednim lekkim transportem ciężarowym. Mówimy o wiernej kopii traktora marki Lanz, którą wykonali na zamówienie Maciej Peda oraz Przemysław Burzyński. 
reklama

Powiat gostyński rozpoczął współpracę z niemieckimi powiatem Nordhausen w 2019 r. Od tego czasu z powodzeniem udało się zrealizować kilka międzynarodowych projektów edukacyjnych. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 w Gostyniu realizowali projekty muzyczne, natomiast uczniowie (głównie mechatronicy) Zespołu Szkół Zawodowych w Gostyniu odbywali praktyki zawodowe w Nordhausen. Wymiana była obustronna – do Polski przyjeżdżali też mieszkańcy niemieckiego powiatu. 

Podpisanie umowy, zamówienie pojazdu z powiatu gostyńskiego

Mocne i owocne partnerstwo zostało zwieńczone podpisaniem umowy w 2023 r. W czerwcu starostowie: Robert Marcinkowski oraz Matthias Jendricke zrobili to w Nordhausen - ZOBACZ TUTAJ, natomiast we wrześniu pod umową partnerską złożono podpisy w Starostwie Powiatowym w Gostyniu [RELACJA TUTAJ]. W dokumencie znalazły się zapisy o wzmocnieniu i pogłębieniu przyjaźni oraz współpracy między powiatami, kontaktach pomiędzy szkołami, wymianie doświadczeń w zakresie funkcjonowania samorządu, turystyki, ochrony środowiska, kultury, a także te, dotyczące działań umożliwiających przystąpienie do programów UE.

Już wówczas, podczas formalnego zwieńczenia dotychczasowej polsko-niemieckiej współpracy, zapowiadano oficjalnie, że wkrótce w Nordhausen, będzie jeździł produkt prosto z Gostynia.

Jaskrawo-pomarańczowy egzemplarz dla Nordhausen

Chodzi o traktor Lanz Bulldog, który wyprodukuje firma Macieja Pedy prowadzącego jednocześnie muzeum zabytkowych pojazdów w Gostyniu. Zamówiony w czerwcu 2023 r., przez Niemców ciągnik ma stanowić atrakcję turystyczną w Turyngii. Klienci dużych wymagań nie mieli - oprócz określonego koloru zamówili dodatkowo przyczepę. 


- Dostałem zlecenie na zbudowanie egzemplarza koloru jaskrawo-pomarańczowego ponieważ ten traktorek będzie służył w powiecie Nordhausen, w przedsiębiorstwie utrzymania czystości czyli w takim zakładzie komunalnym, jakbyśmy to określili w Polsce. Wszystkie swoje maszyny mają w tym kolorze. Do tego jeszcze jest przyczepka, której produkcja jest już na ukończeniu. Ma ponad 3 m długości, bo klienci z Turyngii kompletny pojazd mają zamiar używać do promocji, do reklamowania swojego powiatu i okolic, więc na przyczepie mają rozpinać banery i prezentować się na różnych festynach, pokazach, zabawach czy innego rodzaju imprezach – wyjaśnił Maciej Peda.

10 miesięcy pracy

Przygotowanie repliki trwało około 10 miesięcy, łącznie z zamówieniem, oczekiwaniem na potrzebne części i montażem. Wszystkie elementy wykonane zostały w zakładzie Macieja Pedy i zaprzyjaźnionych warsztatach w okolicy Gostynia, konkretnie pod zamówienie, gdyż niewiele z nich aktualnie można kupić. Traktor w całości zrobiony jest z żeliwa. Ponieważ wykonano wersje transportową, na kołach pojawiło się ogumienie. 

- Generalnie, kiedy mamy już wszystkie części gotowe, obrobione, to złożenie takiego traktorka trwa około miesiąca. Ale zawsze w międzyczasie trzeba coś dorobić, odlać, przetoczyć, więc robi nam się kilka miesięcy pracy. Ponieważ nasza firma robi to od 25 lat, mamy wszystkie wzory, odpowiednią dokumentację, wiedzę, maszyny, tak że jakoś nam to wychodzi – powiedział Maciej Peda.

Przyczepa również została zrobiona w Gostyniu: drewnianą zabudowę w stylu wiejskiego wozu wykonali przedsiębiorcy z branży bryczkarskiej, z firmy Macieja Pedy otrzymała koła od traktora i stelaż do zamocowania banerów reklamowych. 

Wielu egzemplarzy na rynku nie zostało. Na tym korzysta warsztat w Gostyniu

W zakładzie w Gostyniu produkowane są repliki 12-konnych ciągników Lanz Bulldog, które na rynku pojawiły się w 1921 roku, tzw. bombajów (rozwinięciem tego typu Lanzów był szereg tzw. „bombajów” - czyli Ursusów C-45, które po wojnie jeździły w Polsce). Natomiast do Nordhausen przekazany zostanie Lanz ośmiokonny, którego pierwszy oryginalny egzemplarz wyprodukowano w 1923 roku.

- Miał służyć do prac w ogrodnictwie i sadownictwie. Ten większy, z 1921 roku, był niesamowitym sukcesem rynkowym, zbudowano ponad 7 tysięcy sztuk. Jednak na ten mniejszy nie było takiego popytu, okazało się, że wypuszczono go na rynek zbyt wcześnie, sprzedano 250 sztuk. Dlatego dziś jest spotykany bardzo rzadko. Nam lepiej sprzedają się te mniejsze egzemplarze, bo oryginałów nie ma – wyjaśnił Maciej Peda.

Jednak warto zaznaczyć, że gostyńska pracownia Macieja Pedy w kwestii traktorów marki Lanz na brak klientów nie może narzekać. Jest spora grupa pasjonatów, którzy jeżdżą takimi traktorami na zloty. 

- Chcąc nie chcąc kupują nasze repliki - wierne kopie oryginalnych pojazdów. Można też nasze części zamontować do oryginałów, kiedy mają jakieś wraki. Taki mieliśmy pomysł na biznes – powiedział właściciel muzeum zabytkowych samochodów. 

Ciągnik, produkowany w Gostyniu dla spółki komunalnej w Turyngii osiąga prędkość 5 km na godzinę, paliwo stanowi olej napędowy. Chłodzi się przez odparowanie wody, która znajduje się w podwoziu. 

- Jestem bardzo dumny z tego zamówienia do Niemiec, które realizowane było w naszym warsztacie. Replika „bombaja” w Nordhausen nas unieśmiertelnia w pewien sposób – mówi zadowolony Maciej Peda. 

Nie wyklucza kolejnych zamówień do Turyngii czy Niemiec, po prezentacji ośmiokonnego pomarańczowego traktora z przyczepą w Nordhausen. 

 

Pokaz przed starostwem w Gostyniu i feta w Nordhausen

W związku z odbiorem pomarańczowego Lanza, Niemcy szykują fetę na 11 lub 12 kwietna 2024 roku, natomiast 19 marca zaprezentowano traktor przed budynkiem Starostwa Powiatowego w Gostyniu. Podróż z warsztatu Pedy przy ul. Górnej, do urzędu przy ul. Wrocławskiej trwała 15 minut, z pilotem i eskortą policji. 

Starosta gostyński Robert Marcinkowski nie ukrywa zadowolenia z przedsięwzięcia, które zrodziło się dzięki intensywnej współpracy dwóch powiatów – polskiego i niemieckiego. 

- Zawsze, kiedy przyjeżdżają do nas goście, staramy się zaprezentować coś ciekawego w naszym powiecie. Wiemy wszyscy, że swego rodzaju perełką w Gostyniu jest kolekcja zabytkowych samochodów. Okazuje się, że jest to nie tylko kolekcja, ale także produkcja. Ze strony starosty powiatu Nordhausen pojawił się pomysł z zamówieniem pojazdu, żeby go wykorzystać w tamtejszej spółce komunalnej, jako element promocji. (...) W naszym powiecie partnerskim powstaje też bardzo ciekawa budowla - największa na świecie miotła dla czarownic, która ma być czymś w rodzaju wieży widokowej. Nordhausen słynie z legendy, dotyczącej właśnie latających czarownic. I właśnie przy tym projekcie turystycznym, jako atrakcja będzie wykorzystywany ciągnik zbudowany w powiecie gostyńskim – cieszy się Robert Marcinkowski. 

Podkreśla, że zamówienie w pewnym sensie ma  podwójne znaczenie - z jednej strony jest typowo gospodarczym zleceniem, a z drugiej - jest swego rodzaju symbolem współpracy. To przedsięwzięcie gospodarcze pokazuje, że  współpraca polsko-miemiecka jest żywa nie tylko na poziomie dyplomacji, wymiany doświadczeń, realizacji projektów kulturalnych czy edukacyjnych.

- Swego czasu to my ściągaliśmy pojazdy z Niemiec, a tym razem to my możemy być dumni z lokalnych przedsiębiorców, których produkty trafiają na zachodnie rynki – zauważa starosta.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama