Brakuje miejsc w przedszkolach. Konieczna jest rozbudowa

Opublikowano:
Autor:

Brakuje miejsc w przedszkolach. Konieczna jest rozbudowa - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Gmina Gostyń ma mało miejsc dla przedszkolaków. Zamierza jeszcze w tym roku rozbudować Przedszkole Miejskie nr 4, które znajduje się na os. Pożegowo, przy zakładzie Ardagh Glass Gostyń. W budżecie zarezerwowano środki na opracowanie dokumentacji inwestycji, a także na wydatki związane z funkcjonowaniem oddziału. - Bierzemy pod uwagę kilka aspektów - przede wszystkim, czy będą dzieci w przyszłości. Wiemy, że na terenie tego osiedla na pewno tak. Nie wydamy pieniędzy na coś, co nie będzie wykorzystane. Inwestycja została głęboko przemyślana, przeanalizowana - przekonywał Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia podczas ostatniej sesji.

W sumie od nowego roku szkolnego mają powstać 3 nowe oddziały przedszkolne: dwa przy Szkole Podstawowej nr 1 Gostyniu i jeden przy Przedszkolu Miejskim nr 4. O ile w gostyńskiej „jedynce” to kwestia przystosowania istniejących już pomieszczeń do funkcjonowania oddziału przedszkolnego, o tyle do przedszkola miejskiego, znajdującego się przy hucie szkła, trzeba będzie dobudować dodatkową salę o powierzchni ok. 66 m2.

- Ile to będzie kosztowało, nie wiemy. Sądzę, że około 250 - 300 tysięcy złotych - wyjaśnia z Grzegorz Skorupski, zastępca burmistrza Gostynia.

Negocjacje z hutą

Obecnie trwają prace związane z opracowaniem projektu wraz z kosztorysem zadania. Na ten cel w gminnym budżecie przeznaczono 40 tys. zł. Pomieszczenie ma zostać dobudowane do istniejącego już budynku przedszkola, który nie znajduje się na gminnym terenie. Samorząd dzierżawi go od zakładu Ardagh Glass Gostyń. Obecnie trwają negocjacje, co do ustalenia warunków dalszego użytkowania.

- Jeśli dostaniemy dzierżawę na 5 lat, to na pewno nie będziemy rozbudowywać przedszkola. Zależy nam na kilkunastu latach. Na pewno mamy wsparcie ze strony lokalnych, polskich władz zakładu, ale decyzja zapadnie na wyższym szczeblu. Wiemy, że są gotowi na wsparcie przebudowy - mówi wiceburmistrz.

 

Są wątpliwości

To odpowiedź również na wątpliwości radnego Andrzeja Dorsza, który na sesji, 28 maja przyznał, że nie rozumie, dlaczego gmina będzie prowadziła inwestycję na nieswoim gruncie.

- Czy naprawdę nie mamy innego budynku, który można by było przeznaczyć na przedszkole czy gruntu na budowę? - dociekał radny. Wiceburmistrz Skorupski wyjaśnił, że gmina planowała od września utworzyć przedszkole w budynku po zlikwidowanej Szkole Podstawowej w Goli. To idealnie przystosowane miejsce na uruchomienie placówki łącznie z oddziałami dla dzieci niepełnosprawnych.

- Niestety, wciąż nie mamy odpowiedzi z ministerstwa w sprawie naszego odwołania od decyzji kuratorium w sprawie uchwały likwidacyjnej. Wybraliśmy wersję oszczędnościową. Przystosowujemy istniejące pomieszczenia w gostyńskiej „jedynce”, ale nie mamy możliwości nigdzie indziej. Musimy dobudować oddział dla jednej grupy przedszkolnej. Gdybyśmy mieli budować placówkę od podstaw - musielibyśmy zadbać o całe zaplecze, a dobudowa do istniejącego obiektu to jak najtańsza opcja - tłumaczył podczas obrad Grzegorz Skorupski.

Z kolei burmistrz Jerzy Kulak przekonywał, że decyzja o rozbudowie przedszkolnej „czwórki” została dokładnie przeanalizowana. Wybudowanie zupełnie nowego przedszkola kosztowałoby gminę ok. 15 mln zł.

- W nawiązaniu do tej wersji 300 - 320 tys. zł to wersja oszczędnościowa, ale też są to niemałe środki. Bierzemy pod uwagę kilka aspektów. Przede wszystkim, czy będą dzieci w przyszłości. Wiemy, że na terenie Pożegowa na pewno tak. Nie wydamy pieniędzy na coś, co nie będzie wykorzystane. Kompromisem oszczędnościowym jest inwestycja w „czwórkę” - mówił burmistrz Gostynia.

 

Przetarg jeszcze w czerwcu?

Ostatecznie radni zwiększyli środki w budżetach Szkoły Podstawowej nr 1 w Gostyniu i Przedszkola Miejskiego nr 4. Placówki te otrzymały pieniądze na doposażenie i dobudowę pomieszczeń oraz na funkcjonowanie nowych oddziałów przedszkolnych. W przedszkolnej „czwórce” pracy jest najwięcej. Kiedy tylko gmina otrzyma dokumentację, jak najszybciej planuje ogłosić przetarg na wykonanie dobudowy. Ambitnym planem jest czerwiec. W przedszkolu, w związku z rozbudową, konieczny remont jednego z korytarzy (usunięte zostaną m.in. kaloryfery), aby do września do grudnia dzieci miały miejsce na zajęcia. W tym czasie będzie realizowane zadanie, związane z dobudową. - To utrudnienia na około 4 miesiące. Warunki nie będą złe, ale wykorzystanie korytarza będzie utrudniało ciągi komunikacyjne z dziećmi. Po zakończeniu zadania i oddaniu do użytku nowego pomieszczenia, korytarz będzie miał inne znaczenie, niż dotychczas - wyjaśnia Grzegorz Skorupski.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE