Inspektor apeluje: nie pytać, nie dzwonić. Wyniki same „przyjdą”

Opublikowano:
Autor:

Inspektor apeluje: nie pytać, nie dzwonić. Wyniki same „przyjdą” - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Gostyński sanepid informuje w dzisiejszym raporcie z godz. 13.00, że w powiecie gostyńskim poddanych kwarantannie jest obecnie 370 osób - w tym 167 skierowano na kwarantannę po decyzji PPIS, a 203 osoby mają obowiązkową. Mamy 22 potwierdzone laboratoryjnie przypadki zakażeń. Co będzie po bezpłatnych badaniach mieszkańców powiatu „Test&go”, które zakończyły się dziś o godz. 16.00? W komentarzach na naszym portalu, a także na profilu społecznościowym „Życia Gostynia” Internauci „obstawiają” ilu może być „pozytywnych” - pesymiści twierdzą, że „wszyscy mieszkańcy”.

12. Wielkopolska Brygada WOT z Leszna przez dwa dni na gostyńskim stadionie pobierała od zarejestrowanych mieszkańców powiatu gostyńskiego wymazy, aby przekazać je dalej do laboratorium, gdzie wykonane mają być badania na obecność koronawirusa. Wszystkie stanowiska obstawiali żołnierze.

- Do nas należy cały ciąg obowiązków, które wykonujemy podczas tego typu badań, przy współpracy z druhami OSP oraz policją z powiatu gostyńskiego. Zajmujemy się generalnie wszystkim: organizacją (w zależności od potrzeb rozkładają dwa, 3 namioty do ewidencji), ewidencją zarejestrowanych i pobieraniem wymazów - mówił na miejscu dowódca.

Podsumował, że badania „Test&go” w Gostyniu przebiegały bardzo sprawnie, bez żadnych incydentów.

- Lokalne władze świetnie się do tego przygotowały. Pomagają nam, wspierają - dodał.

OSiR w gostyniu udostępnił część boiska, samorządy: gminny i powiatowy zapewniły miejsca noclegowe i wyżywienie dla obsługi mobilnego punktu (ok. 22 żołnierzy z WOT) oraz zabezpieczenie punktu ze strony policji i straży.

W sumie do bezpłatnego punktu pobierania wymazów w Gostyniu zarejestrowało się niecałe 1000 osób. W czwartek pobrano wymazy od blisko 500 osób, dziś do godz. 11.00 obsłużono około setki mieszkańców.

- Ale za chwilę od dyrektora sanepidu możemy dostać listę niezarejestrowanych osób, które będziemy musieli przebadać. Jesteśmy przygotowani na pobranie 1300 wymazów - wyjaśnił koordynator akcji.

„Terytorialsi” z Leszna obsługiwali ostatnio punkty poboru wymazów w Rawiczu, Ostrzeszowie i w małej miejscowości w okolicach Turku. Z doświadczenia wiedzą, że zawsze mały odsetek zarejestrowanych do pobrania wymazów ostatecznie nie przychodzi. - Nie znamy powodów. To zazwyczaj kilkanaście osób - zdradził dowódca.

WYMAZY POBRANE I CO DALEJ?

Podczas rejestracji informowano, że czas oczekiwania na wyniki badań może wynosić od 3 do 5 dni. Niektórym wydaje sie to zbyt długo.

- Naszym zadaniem jest zlecenie pobrania wymazu. Od tego momentu aż do wpisania wyniku na konto pacjenta - jako powiatowa stacja sanitarno-epidemiologiczna - nie mamy już wpływu na to co się dzieje, czyli na przebieg badania - tłumaczy dyrektor Ostrowski.
 

Wyniki będą dostępne na internetgowym koncie pacjenta, dlatego osoby poddające się testom powinny mieć założony profil zaufany na stronie www.pacjent.gov.pl w zakładce „Internetowe konto pacjenta”. Posiadacze konta zaufanego mają tam dostęp do swoich wyników.

Michał Ostrowski, dyrektor gostyńskiego sanepidu apeluje, żeby tam sprawdzić wyniki swoich testów.

- Prosimy mieszkańców, aby nie dzwonili od poniedziałku do siedziby gostyńskiego sanepidu. Jeśli przebadanych zostało 1000 osób, to proszę sobie wyobrazić - nic byśmy nie mogli robić, tylko odbierać telefony i podawać informacje o testach na koronawirusa - wyjaśnia Michał Ostrowski.

I druga prośba do przebadanych mieszkańców. Jeśli już po otrzymaniu wyników okaże się, że jakiś jest pozytywny, również nie należy samemu zgłaszać się do sanepidu. Listę ewentualnych zakażonych (po pobieraniu wymazów „Test&go” w Gostyniu) otrzyma także Powiatowy Państwowy Inspektor Sanitarny. I to on jest zobowiązany skontaktować się z osobami, u których badania laboratoryjne wykażą wynik pozytywny.

IŚĆ NA WYBORY!

A co z wyborami, które zaplanowano na 12 lipca? Około 1000 mieszkańców przebadanych bezpłatnie w punkcie na stadionie wyniki swoich testów może otrzymać już po wyborach. Mają iść głosować, nie wiedząc czy są zakażeni, czy nie?

- To jest tak, jak było z tą stypą po pogrzebie. Uczestnicząca w niej kobieta też nie wiedziała, że jest chora. Ryzyko w czasie wyborów jest nawet mniejsze. Podczas głosowania w lokalu wyborczym mamy bardzo krótki kontakt tylko z jedną osobą, z komisji. Przy tym obowiązuje reżim sanitarny - podchodzimy, mając nos i usta zasłonięte maseczką, najlepiej w rękawiczkach, ze swoim długopisem, bierzemy kartę. To bardzo ograniczony kontakt z członkami komisji. A osoby uczestniczące w stypie siedziały razem, w jednej sali od 3 do 4 godzin - wyjaśniał dyrektor sanepidu, namawiając aby nie rezygnować z głosowania.


Raport gostyńskiego sanepidu na 10 lipca:
Objętych nadzorem epidemiologicznym -  4 osoby;
Poddanych kwarantannie - 370 osób ( w tym 167 osób decyzja PPIS,  203 osoby - obowiązkowa kwarantanna);
Hospitalizowanych - 1 osoba ;
Przypadki  potwierdzone - 22 osoby ;
1 osoba przebywają w izolatorium w Poznaniu ( z dodatnim wynikiem badania );
9 osób - izolacja domowa;
Zgony - 2 osoby;
Ozdrowieńcy - 6 osób + 2 osoby, która przebywały w izolatorium w Krotoszynie.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE