Grupa Mikołajów wraz ze Śnieżynkami, a także z bałwanem Olafem i księżniczką Elzą (z bajki pt. „Olaf”) 4 grudnia spacerowała po Gostyniu, uszczęśliwiając dzieci w miejskich przedszkolach. Byli to członkowie z Młodzieżowej Rady Miejskiej, którzy - jak sami zauważyli - „inaczej niż zwykle, w okrojonym składzie, zachowując dystans” realizowali swoje „Mikołajki”. To coroczna akcja, związana z konkursem kolęd dla przedszkolaków w okresie świąt Bożego Narodzenia. Wcześniej była ona przygotowywana w sali GOK Hutnik, w tym roku to jest niemożliwe ze względu na koronawirusowe obostrzenia.
- Postanowiliśmy w tym roku wyjść do dzieci, aby przynieść im trochę radości, przekazać magię bożonarodzeniowych świąt i zmotywować do działania. Przygotowują dla nas niespodzianki - powiedział Karol.
Członkowie młodzieżowej rady miejskiej odwiedzali przedszkola miejskie na terenie Gostynia. Postanowili wybrać się pieszo, renifery i sanie zostały w stajni. Tam zostawiali zielone cyprysy, przybrane bombkami i kolorowanki. W placówkach gorąco ich witano, w wielu, jak się okazało, czekała radnych miła niespodzianka.
- To nas mile zdziwiło, bo to my mieliśmy zaskoczyć dzieci - stwierdził radny Karol.
Dzieci w Przedszkolu Miejskim nr 5 w Gostyniu przygotowały dla świątecznych gości występ na tarasie. Zaśpiewano tam „zimową piosenkę”, z akompaniamentem dzwonków i gitary. Poza tym rozległo się donośne „100 lat”, gdyż okazało się, że jeden z radnych ma urodziny. W innej placówce maluchy ubrane w mikołajowe czapki pokiwały gościom z okna, a Mikołaje na zewnątrz „poskakały przed oknem”. Było przedszkole, w którym poszczególne grupy wyszły na zewnątrz, aby zrobić sobie zdjęcia z niecodziennymi gośćmi.
- Nasze wyjście ma bardzo pozytywny wydźwięk. Wiele dzieci jest szczęśliwych, że odwiedza ich Mikołaj i jego współpracownicy. W czasie pandemii ma to szczególne znaczenie. Dzieci nie są aż tak bardzo aktywne, nie wychodzą tak często na świeże powietrze. Być może po odwiedzinach Świętego Mikołaja chociaż do Gwiazdki będą grzeczniejsze? - zastanawiał się radny Eryk.
Na grupę Świętych Mikołajów bardzo spontanicznie reagowali przechodnie, a także kierowcy. Przechodnie uśmiechali się, kierowcy pozdrawiali ich klaksonami czy machając przez okna samochodów.
- Przynieśliśmy radość nie tylko dzieciom, jak się okazuje - dodał Karol.
To była trzecia akcja Młodzieżowej Rady Miejskiej w Gostyniu związana z Bożym Narodzeniem, przygotowana dla najmłodszych mieszkańców Gostynia. Festiwalu kolęd, zazwyczaj organizowanego w GOK Hutnik nie udało się przygotować stacjonarnie.
- Chcieliśmy zachować ciągłość konkursu i poprosiliśmy przedszkola, aby powysyłały nam nagrania dzieci, które śpiewają kolędy, pastorałki, albo utwory świąteczne. Konkurs odbędzie się w trybie on-line - poinformował Karol z młodzieżowej rady miejskiej.
Konkurs zostanie rozstrzygniety przed świętami Bożego Narodzenia.
