Już po raz drugi w Gostyniu zorganizowano „Pchli targ”.
W sali Gostyńskiego Ośrodka Kultury rozstawili się ze swoimi skarbami wszyscy zainteresowani. Jak na prawdziwy pchli targ przystało, można było znaleźć przysłowiowe „mydło i powidło”. Były więc ubrania dla dzieci, dorosłych, gry, płyty, zabawki i rękodzieło. Organizatorkami wyprzedaży były Agnieszka i Małgorzata. Tym razem pomogło im Stowarzyszenie na Rzecz Kobiet „Jestem”. – Bardzo nam panie pomogły w organizacji. Zgłosiło się bardzo dużo chętnych, musiałyśmy już na trzy dni przed imprezą odmawiać zainteresowanym, ponieważ nie było miejsca. Jest miło i sympatycznie, ludzie się poznają, rozmawiają. Mamy świąteczne akcenty, jeśli chodzi o wyroby rękodzielnicze – mówiła organizatorka Małgosia. Dla dzieci przygotowano warsztaty plastyczne, każdy mógł skosztować przepysznych wypieków: rogalików, pierników i ciast. – Jesteśmy już tutaj drugi raz. Bardzo dobry pomysł, taki pchli targ. Z niecierpliwością będziemy czekać na kolejny – zapewniali uczestnicy.