Bez punktów zakończyli spotkanie szóstej kolejki o mistrzostwo wielkopolskiej drugiej ligi futsalu zawodnicy Piasta Poniec. Przed własną publicznością drużyna Krzysztofa Kaczmarzyka uległa KK Automobile Konin 4 : 6.
Stawką sobotniego spotkania Piasta Poniec z KK Automobile Konin było drugie miejsce w tabeli. Kibice na pierwszą bramkę czekali do 16 minuty. Pierwsi trafiać zaczęli goście. Do przerwy na swoim koncie mieli trzy gole, a gospodarze tylko jednego. W 25. minucie Piast zdobył bramkę kontaktową, ale goście kontrolowali ten pojedynek zaliczając dwa kolejne trafienia. KKF Automobile Konin wygrał 6 : 4 i awansował na drugie miejsce w tabeli, które dotychczas zajmował Piast Poniec. - Ciężko przechodzi to przez gardło, ale trzeba uznać, że goście wygrali zasłużenie. Już na początku spotkania ostrzelali naszą bramkę, ale Filip Twardowski uratował nam skórę. Goście zdobyli do przerwy trzy gole, my odpowiedzieliśmy jednym. Przeciwnik kontrolował sytuację, a my byliśmy dzisiaj nieskuteczni. Trzeba przyjąć porażkę z pokorą. Zagraliśmy słabszy mecz, a Konin fajnie się zaprezentował - podsumował drugą porażkę w sezonie trener Krzysztof Kaczmarzyk.
Piast Poniec – KKF Automobile Konin 4 : 6 (1 : 3)
0 : 1 – Krystian Andrzejczak (16’)
0 : 2 – Mateusz Mroziński (18’)
1 : 2 – Tomasz Szumny (19’)
1 : 3 – Krystian Andrzejczak (19’)
2 : 3 – Łukasz Janowicz (25’)
2 : 4 – Krystian Andrzejczak (28’)
2 : 5 – Przemysław Skibiszewski (30’)
3 : 5 – Patryk Przymus (37’)
3 : 6 – Krystian Andrzejczak (38’)
4 : 6 – Filip Twardowski (39’)
Piast Poniec: Twardowski – Jęsiek, Klupś, Dudkowiak, Grund, Banaszak (br.), Dorociak, Szumny, Przymus, Kajoch, Janowicz, Prałat, Giera
