Rolnicy się cieszą, ale dla burmistrza to klęska

Opublikowano:
Autor:

Rolnicy się cieszą, ale dla burmistrza to klęska - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Prezes GUS znacznie obniżył średnią cenę skupu żyta - czyli podstawę do naliczania podatku rolnego na kolejny rok. W 2015 r. podatek naliczano na bazie stawki 61,37 zł za 1 kwintal i większość gmin ją obniżyła. Natomiast propozycja prezesa GUS na 2016 r. to kwota 53,75 zł i wszystkie samorządy powiatu gostyńskiego chciałyby ją utrzymać.

Przyczynę tak drastycznego spadku średniej ceny skupu żyta upatruje się w suszy, jaka panowała w tym roku podczas wzrostu zboża. Niektóre samorządy w powiecie gostyńskim zostały zaskoczone decyzją prezesa GUS. Liczono się z obniżeniem stawki bazowej do naliczania podatku rolnego, ale nikt nie spodziewał się, że dojdzie do takiego poziomu. Włodarze gmin spodziewali się kwoty na poziomie mniej więcej 58 zł. O wysokości podatków decydują radni.

To właśnie teraz, w trakcie prac nad projektem budżetu na kolejny rok, podczas sesji wywoływane są uchwały w tej sprawie. Jeśli chodzi o podatek rolny, we wszystkich gminach padają propozycje, aby - jako wysokość do naliczania podatku rolnego - utrzymać kwotę proponowaną przez GUS. Żaden samorząd nie chce obniżać tej kwoty, ponieważ i tak - w porównaniu do wysokości podatku w 2015 r. - wpływy do budżetu będą mniejsze. Najwięcej pieniędzy ubędzie w tych gminach, w których dotychczas obowiązywał dość wysoki podatek rolny. Około 250 000 zł mniej wpłynie do budżetu samorządu boreckiego. To najbardziej „poszkodowana” gmina z tego tytułu w powiecie.

Burmistrz Borku Marek Rożek na ostatnim posiedzeniu rady miejskiej (22 października) wyjaśnił obecnym jaka jest sytuacja, związana z gminnym budżetem. Tłumaczył, dlaczego nie może się wywiązać z obietnicy obniżenia podatku rolnego. - Bardzo chciałbym zrobić to dla rolników, ale nie mogę i nie będę składał takiego wniosku. Nie mamy z czego obniżać - powiedział borecki włodarz. - Podatek rolny z hektara przeliczeniowego wynosił w bieżącym roku 152 zł, a po obniżeniu stawki przez GUS wyniesie około 133 zł. Z jednej strony rolnicy się cieszą, a ja się smucę, bo dla gminy to jest klęska - wyjaśnił Marek Rożek.

W pozostałych gminach powiatu gostyńskiego straty nie będą tak bardzo dotkliwe. Ale w porównaniu z borecką - tam kwoty podatku nie były aż tak wysokie. W 2015 r. w żadnej z gmin (oprócz boreckiej) stawka przeliczeniowa nie przekraczała 60 zł.

Więcej czytaj w raporcie w bieżącym numerze „Życia Gostynia”

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE