Listy gończe wysłane są za 11 mieszkańcami powiatu gostyńskiego. Wśród nich są osoby, których wizerunki, za zgodą prokuratury, są publikowane. Są to Agnieszka Ratajczak z Gostynia, Jan Idaszek z Sułkowic, Ryszard Juskowiak ze Śmiłowa, Bogusław Muszyński z Gostynia i Urszula Ziemlińska z Gostynia. Przestępstwa, które popełnili to kradzieże, niepłacenie alimentów oraz oszustwa.
W ostatnim zatrzymani zostali dwaj ścigani mężczyźni. Jednym z nich jest Łukasz Poświatowski z Gostynia, który przebywał za granicą. Gdy mundurowi skontaktowali się z nim telefonicznie, gostyniak postanowił sam oddać się w ręce wymiaru sprawiedliwości. Wrócił do kraju i złożył wyjaśnienia prokuratorowi. Przestępstwo, jakie popełnił to kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Drugi z zatrzymanych to oszust Rafał Ptaszyk. W stosunku do niego wydany został Europejski Nakaz Aresztowania. Ukrywał się w Holandii.
Przebywanie przestępców poza granicami Polski jest normą. Ścigani mają nadzieję, że będąc w innym kraju, uciekną przed wymiarem sprawiedliwości. Czasem im się to udaje. Jak kobiecie, którą gostyńska jednostka policji poszukuje od 2001 roku. Mundurowi doskonale wiedzą, gdzie w tej chwili przebywa matka, która zostawiła w Polsce piątkę swoich dzieci. Kobieta nie interesuje się nimi i nie płaci na nie alimentów. Choć funkcjonariusze mają potwierdzone informacje, iż gostynianka jest w jednej z miejscowości na hiszpańskich Wyspach Costa Brava, nic nie mogą zrobić. Nie wydano za nią bowiem międzynarodowego listu gończego. Zdarza się to często w przypadku osób, które notorycznie unikają płacenia alimentów.
Więcej w obecnym wydaniu "Życia Gostynia"
