Takiej sołtyski może zazdrościć łukaszewianom każdy, zwłaszcza ten, kto lubi niekonwencjonalne pomysły na spędzanie wolnego czasu. - Kiedy nasza sołtyska Ola Przybył zaproponowała, że przeprowadzi dla nas plener malarski i będziemy malowały obrazy, wywołało to dużo śmiechu. Przecież my nie umiemy i nie mamy zdolności. Ona ze spokojem powiedziała, że będzie dobrze, a każda z nas namaluje co chce. I dziś wiemy, że miała rację - relacjonują.
W piatkowe popołudnie na wiejski plac przyszy nieomal wszystkie panie z Łukaszewa, gm. Pogorzela. Zaopatrzone były w dobre humory i chęci. Pod okiem swojej sołtyski zabrały się za malowanie. Zapraszamy do naszej galerii, tam są ich dzieła.
- Świetny pomysł i najlepsze spotkanie integracyjne na jakim byłam - mówi uśmiechnięta Irena. - Mieszkam na tej wsi od dwóch lat, dzięki temu plenerowi poznałam wszystkie panie. Już nie panie, teraz koleżanki - dodaje zadowolona pani Mirka.
- Nasza Ola ma świetne pomysły. No i w nas wierzy. Nie wiem, czy ktokolwiek uwierzy, że ja to namalowałam... To niesamowite, jak nami pokierowała - stwierdza Kasia.
Jeszcze w sobotę, po raz drugi, łukaszewianki zebrały się, by dokończyć prace. Spotkanie zostało zorganizowane w ramach funduszu sołeckiego.
