W gostyńskim szpitalu uruchomiony został „zakaźny oddział - covidowy” dla pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzonym zakażeniem koronawirusem. Decyzję w tej sprawie podjął wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk. Oddział przygotowany został w niedawno dobudowanym skrzydle lecznicy.
- Obecnie w szpitalu w Poznaniu mamy zajętość bardzo dużą. Jest tam kilka, kilkanaście miejsc wolnych każdego dnia. Ale też przez to, że leża tam pacjenci, którzy mogliby leżeć w innych oddziałach zakaźnych w Wielkopolsce. Stąd taka moja decyzja, aby tworzyć w poszczególnych powiatach i zabezpieczyć Wielkopolskę z różnych stron właśnie w takie oddziały covidowe - powiedział Łukasz Mikołajczyk, wojewoda wielkopolski w rozmowie z dziennikarzem portalu gostynska.pl.
Dlaczego akurat w Gostyniu "oddział covidowy"?
- Wzrost zachorowań w Wielkopolsce jest dość dynamiczny. Potrzebujemy kolejnych miejsc dla pacjentów, którzy powinni być hospitalizowani, stąd stwierdziłem, że dobrym rozwiązaniem są oddziały tak zwane „covidowe”, aby zabezpieczać pacjentów z danego powiatu. I miedzy innymi wydałem decyzję na Gostyń. Na jej podstawie w gostyńskim szpitalu będzie wydzielony taki oddział dla pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji, ale niekoniecznie hospitalizacji wielospecjalistycznej. Co ostatni kierowani są do szpitala wielospecjalistycznego im. Józefa Strusia w Poznaniu - relacjonował Łukasz Mikołajczyk.
Z informacji powiatowego sztabu zarządzania kryzysowego wynika, że SPZOZ w Gostyniu otrzymał decyzję wojewody 15 października w godzinach wieczornych. Na jej mocy trzeba było uruchomić oddział od 16 października. W tym celu należało przygotować 17 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzonym zakażeniem koronawirusem. Dwa łóżka z kardiomonitorem oraz możliwością prowadzenia tlenoterapii i wentylacji mechanicznej służyć będą pacjentom wymagającym intensywnej terapii.
- Wypełnienie decyzji wojewody jest wielkim wyzwaniem organizacyjnym i kadrowym dla SPZOZ w Gostyniu. To zadanie niełatwe i wyjątkowo wymagające, tym bardziej, że w strukturach gostyńskiego SPZOZ nie funkcjonuje oddział zakaźny - wyjaśnia Janusz Sikora, wicestarosta powiatu gostyńskiego.
Wskazuje, że to inwestycja powiatu gostyńskiego związana z rozbudową lecznicy i zapewnieniu dodatkowej infrastruktury umożliwiła wyznaczenie wymaganych miejsc w nowym skrzydle szpitala, które w praktyce może funkcjonować jako odrębny obiekt. Dzięki temu osoby z podejrzeniem lub potwierdzonym koronawirusem zostaną oddzielone od pacjentów chorujących na inne schorzenia.
Więcej informacji, w tym rozmowa z wojewodą wielkopolskim w najbliższym numerze „Życia Gostynia”
