Wszyscy pracowali, jeden się chwali?

Opublikowano:
Autor:

 Wszyscy pracowali, jeden się chwali? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Ostatnia sesja Rady Miejskiej w Gostyniu nie należała do spokojnych. Cztery lata pracy podsumowywał burmistrz Jerzy Woźniakowski. Wyliczał inwestycje, które udało się zrealizować. - Wcale nie zrobiliśmy mało, równiez w kwestii dróg. Jednak nie były, to drogi strategiczne. Trzeba zrobić więcej. Mimo burzliwych obrad wyniki tej kadencji nie są złe i każdy ma swój udział - przyznał włodarz. Radni opozycyjni nie byli zadowoleni z wystąpienia. - Wszyscy pracowali, a jeden się chwali - stwierdził Błażej Markowski. Poparł go Marek Cichowski. - Inne gminy nie mają burmistrza na 24 miejscu w rankingach, czy ścian oblepionych certyfikatami, ale mają obwodnicę. Poza tym na sukces gminy zapracowali mieszkańcy - powiedział. Z kolegami nie zgodził się Grzegorz Skorupski. - Odebrałem to w ten sposób, że pan burmistrz przyznał tej radzie wyjątkową rolę, jeśli chodzi o wszystkie kadencje. Jest prawie trzykrotny wzrost inwestycji. Były podkreślane zasługi każdej ze stron - zauważył. Do radnych zaapelował Aleksander Dolczewski. - Kochani radni! To sesja ostatnia w tej kadencji, wiele się działo, przechodziliśmy różne rzeczy. Wszyscy znamy te tematy bliżej lub lepiej. Przełóżmy te dysputy gdzie indziej. Zbyt piękny to dzisiaj dzień. Myślę, że stać nas wszystkich, mnie też, na pokazanie klasy - prosił. Na koniec obrad radnym i przedstawicielom urzędu wręczono dyplomy i pamiątkowe albumy. Wzniesiono również toast. (iza)

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE