- Wszyscy mają maseczki, większość przychodzi z własnymi rękawiczkami. Przestrzegają wymogów sanitarnych, przed i po głosowaniu dezynfekują ręce - pochwalił wyborców Krzysztof Wojtkowiak, przewodniczący Obwodowej Komisji Wyborczej nr 13 w Gostyniu. Jeśli chodzi o przestrzeganie zasad sanitarnych i zaleceń, związanych z koronawirusem, które są zawarte w rozporządzeniu resortu zdrowia, głosujący nie mają żadnych uwag do komisji wyborczych czy czystości lokali. Czują się bezpiecznie i uważają, że członkowie komisji dostosowują się do reżimu sanitarnego. Tak przebiegają wybory prezydenckie 2020 w pow. gostyńskim.
Co do frekwencji, Krzysztof Wojtkowiak informuje, że „od rana ruch w lokalu był niewielki”. Największe oblężenie lokale wyborcze nr 13 i 14 - znajdujące się na osiedlu Pożegowo, w ZSZ w Gostyniu, przeżywały po mszach św. w kościele pw. bł. E. Bojanowskiego. - Ta tendencja od lat się sprawdza - powiedział Krzysztof Wojtkowiak.
Lokal na godz. 17.00 wydał 665 kart do głosowania na 1303 osób uprawnionych, co świadczyłoby o frekwencji na poziomie 51,03%.
W gminie Gostyń, w porównaniu do frekwencji na godz. 12., statystyki się poprawiły. Po południu poszło do urn więcej mieszkańców i o godz. 17.00 zanotowano frekwencję na poziomie 47,66%. Najwięcej kart do głosowania wydano wyborcom w komisji, która mieści się w osiedlowej świetlicy przy ul. Górnej w Gostyniu - tam zagłosowało ponad 54,21 %.
Oba wyniki są znacznie wyższe niż ogólnie w powiecie gostyńskim - do godz. 17.00 w stałych obwodach wydano 25 728 kart do głosowania (na prawie 60 tys. mieszkańców z czynnym prawem wyborczym), co daje wynik frekwencyjny na poziomie 43,73%. To daje piąte miejsce w skali całego województwa wielkopolskiego... od końca.
Swoje dane sprzed kilku godzin poprawiły gminy Piaski, Krobia i Borek, a najgorzej po południu było w lokalach wyborczych w gm. Poniec - tam swój obywatelski obowiązek spełniło tylko 39,94% uprawnionych do głosowania.
- Co do frekwencji - to jest jak z ciśnieniem. Cieszę się, że jest, bo to znaczy, że żyjemy. Wyniki są dosyć ciekawe. Na godz. 17.00 nie jest ani najwyższa, ani najniższa. Jest tendencja wzrostowa - skomentował Marcin Czwojda, komisarz wyborczy z KBW w Lesznie.
Zaznaczył, że w lokalach wciąż jest spokojnie, bez incydentów.
- Dotychczas nie mamy też zgłoszeń, żeby któraś z komisji z powiatu gostyńskiego chciała wydłużyć godziny pracy, lokal zamknąć później, niż to zostało ustalone. Może tak zrobić, w obawie, że nie wszyscy zdążą zagłosować i w ten sposób przedłużyć ciszę wyborczą. Ale takich sygnałów na razie nie mamy - dodał komisarz wyborczy.
Lokale wyborcze zostaną zamknięte za niecałe 2 godziny - o godz. 21.00. Jeśli jakiś obywatel przyjdzie na dwie minuty przed godz. 21.00 będzie mógł zagłosować, nawet jeśli stanie w kolejce. - Będą to rozpatrywać członkowie komisji wyborczych, jeden z nich ustawi się na końcu kolejki, aby wszyscy, którzy znajdują się w niej przed godz. 21. mogli zagłosować - wyjaśnia Marcin Czwojda. Póki co, przed godz. 18.00 w gostyńskich lokalach kolejek po kartę do głosowania, wychodzacych na zewnątrz nie było.
Frekwencja do godz. 17.00
w powiecie gostyńskim
43,73%
Liczba kart wydanych w stałych obwodach głosowania
25 728
Liczba uprawnionych w stałych obwodach głosowania
58 840
W poszczególnych gminach:
Gostyń 47,66 %
Pępowo 45,64%
Borek 42,80%
Pogorzela 41,10%
Krobia 40,51%
Piaski 40,07%
Poniec 39,94%