Wybory przebiegają prawidłowo? Czuwają mężowie zaufania. Wciąż można zgłaszać

Opublikowano:
Autor:

Wybory przebiegają prawidłowo? Czuwają mężowie zaufania. Wciąż można zgłaszać - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

W pracy przy wyborach uczestniczą nie tylko członkowie obwodowych komisji wyborczych. W lokalu mogą też przebywać mężowie zaufania i obserwatorzy społeczni. Wciąż można ich zgłaszać, także w dniu wyborów.

Mężowie zaufania to osoby delegowane przez komitety wyborcze kandydatów na urząd prezydenta. Inaczej mówiąc - reprezentanci danego kandydata w danej komisji wyborczej. Jako przedstawiciele komitetów wyborczych mają za zadanie z bliska przyglądać się pracy komisji, a co za tym idzie dawać gwarancję, że w trakcie liczenia głosów nie dojdzie do żadnych nieprawidłowości.

 

- Mogą w pracy komisji, w wyborach również uczestniczyć obserwatorzy społeczni - osoby, wskazane przez organizacje, które w ramach działalności statutowej wykonują zadania, związane z dbałością o prawa człowieka. W wyborach uczestniczą obserwatorzy międzynarodowi - tłumaczył podczas konferencji prasowej Sylwester Marciniak, przewodniczący PKW.

 

Z wyliczeń przedstawicieli Fundacji Odpowiedzialna Polityka wynika, że w czasie I tury wyborów prezydenckich 2020 mężowie zaufania lub obserwatorzy byli obecni w ok. 10 proc. obserwowanych przez nich lokalach wyborczych.

Magdalena Pietrzak szef Krajowego Biura Wyborczego i sekretarz PKW podkreśliła dzisiaj podczas przedpołudniowej konferencji prasowej, że obserwatorem społecznym i mężem zaufania można zostać nawet w dniu wyborów.

- Zachęcamy i fundacje i stowarzyszenia, które w swoich celach statutowych mają troskę o demokrację czy rozwój społeczeństwa obywatelskiego mogą takie osoby wyznaczać do komisji tak naprawdę do godz. 21. Z tym, że nie można już wejść do lokalu po tej godzinie i ci, którzy są w tym czasie w lokalu, zostają w nim, a wpuszczenie nowych już jest niemożliwe - wyjaśniała Magdalena Pietrzak.

Później, po zamknięciu lokali, wyznaczone przez komitety wyborcze określonego kandydata osoby (na mężów zaufania czy obserwatorów społecznych) będą mogły pozostać w lokalu do końca pracy obwodowej komisji. Mężowie zaufania mogą się wymieniać, mogą chodzić do różnych komisji.

- Zachęcamy do obserwowania wyborów przez ten czynniki społeczny - mówiła minister.

 

Kto może zostać mężem zaufania?

Może nim być osoba, która posiada czynne prawo wyborcze do Sejmu, a jednocześnie nie kandyduje w wyborach. Wyznacza go komitet wyborczy danego kandydata. Oznacza to, że w II turze obecni w komisjach mogą być wyłącznie mężowie zaufania reprezentujący dwóch nadal startujących kandydatów.

Mąż zaufania nie pełni obowiązków przypisanych członkom komisji, nie odpowiada za zorganizowanie i przebieg procesu głosowania, ale ma prawo obserwować każdy etap tego procesu, począwszy od otwarcia lokalu wyborczego, poprzez głosowanie, skończywszy na liczeniu głosów, sporządzaniu protokołów wyników oraz ich przekazywaniu do komisji wyższego szczebla.

Dodatkowo – ma prawo wnosić uwagi do protokołu, z wymienieniem konkretnych zarzutów - a to może stanowić podstawę do m.in. złożenia skargi wyborczej. Za swoją pracę mężowie zaufania nie pobierają pieniędzy.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE