Sylwester 2020/2021 w powiecie gostyńskim. Łącznie do czterech zdarzeń wyjeżdżali strażacy z terenu powiatu gostyńskiego w sylwestrową noc. Przyczyną jednego mogły być fajerwerki. Jedna osoba była poszkodowana.
STRAŻ
Dwa pożary wybuchły przed północą, a dwa po.
- O godz. 23.15 strażacy ochotnicy z Borku Wielkopolskiego interweniowali w Cielmicach, gdzie paliła się trawa.
- O godz. 23.51 zapalił się śmietnik na Os. Słonecznym w Gostyniu. Tam pracowali strażacy z JRG Gostyń.
- Trzynaście minut po północy w Daleszynie zapaliły się tuje przy posesji (prawdopodobnie od petard). Na miejscu były dwa zastępy JRG Gostyń, zastęp z Daleszyna i zastęp z Kosowa.
- O godz. 1.07 przejeżdżający ul. Nad Kanią patrol policji zauważył zadymienie w budynku mieszkalnym. Z okien wydobywał się dym. Prawdopodobnie ogień pojawił się od niedopałka papierosa. Policjanci wynieśli poszkodowaną osobę na zewnątrz jeszcze przed przyjazdem strażaków.
POLICJA
Oczami policjantów noc z 31 grudnia na 1 stycznia upłynęła dość spokojnie. Nie było zdarzeń drogowych i szczególnych interwencji.
- Ta noc nie różniła się szczególnie od innych nocy. Było kilka interwencji domowych, ale wszystko w granicach normy - informuje asp. sztab. Maciej Szymański, dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Dziś nad ranem doszło jedynie do zdarzenia drogowego na ul. Wrocławskiej w Gostyniu. Kierująca samochodem wpadła w poślizg przy Rondzie Biznesu. Na miejscu trwają czynności.
