Bez bramek w sparingu Krobianki z Piastem

Sobotnie spotkanie było ostatnim sprawdzianem dla Pinsel-Peter Krobianki Krobia i Piasta Poniec przed wiosennymi meczami o stawkę. Z rozstrzygnięcia w ostatnim sparingu bardziej mogli być zadowoleni piłkarze Piasta Poniec. Drużyna Jerzego Radojewskiego zremisowała bezbramkowo z czwartoligowcem. 

- Spotkaliśmy się dzisiaj z wymagającym przeciwnikiem, ale bez przesady. Pewne zachowania ukształtowane w wyższej lidze u przeciwnika były widoczne. Krobianka aż tak dobrych sytuacji w tym meczu sobie nie wypracowała. Motorycznie nie ustępowaliśmy. Nie potrafiliśmy dzisiaj zawiązać dobrej kontry. Brakowało ostatniego podania - podsumował trener Piasta Poniec.

W minionym tygodniu zawodnicy Pinsel-Peter Krobianki ciężko pracowali, stąd trener spodziewał się, że w ostatnim sparingu będzie to widoczne. 

- Chłopacy wiedzieli, że ten mecz może być nieudany. Mieli duże obciążenia i byli przytłumieni dzisiaj. Wiedziałem, że tak będzie. Posiadaliśmy dzisiaj optyczną przewagę. Dochodziliśmy do sytuacji, może nie takich stuprocentowych, ale dwie, trzy w drugiej połowie na bramki mogliśmy zamienić. Mogę mieć trochę pretensje do zawodników, że za wszelką cenę chcieli dzisiaj wygrać, a nie robili tego, co ćwiczymy na treningach. To nam zaburzało grę - podsumował trener Dariusz Wiśniewicz. 

Pinsel-Peter Krobianka Krobia – Piast Poniec 0 : 0
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski – Górkowski, Szumny, Brodziak, Kokot, Joachim Knapp, Szpurka, Glapiak, Urbański, Chwaliszewski, Woźniak oraz Jędrzej Knapp, Porzucek, Pospiech, Tonkiewicz, Gembiak, Kędziora, Sarbinowski
Piast Poniec: Banaszak – Ramota, Klimasz, Siniecki, Andrzejak, Dawidziak, Cheba, Matecki, Ł. Hajduk, Wydmuch, Gendera oraz Kaczmarek, Janowicz, Jarożek, Sz. Hajduk, Dorociak, Szwarczyński, Boniec