Tym razem przeciwnik trafił w końcówce

Po dwutygodniowej przerwie do rywalizacji powróciły zespoły walczące o utrzymanie w czwartej lidze. Pinsel-Peter Krobianka podejmowała w kolejnym ważnym meczu Polonię Leszno. Początek spotkania nie zapowiadał, że w 18. minucie goście obejmą prowadzenie, bo to wcześniej gospodarze pokazali się w kilku akcjach z dobrej strony. Już w 2. minucie rajd lewą stroną przeprowadził Fryderyk Kokot, ale piłka minęła słupek bramki Polonii po strzale obrońcy. W 7. minucie okazja do zdobycia gola była jeszcze lepsza. Po zagraniu z lewej strony z kilku metrów od bramki Polonii strzelał Mateusz Górkowski. Pomocnik Krobianki trafił w golkipera Polonii. Po tym dobrym początku goście niespodziewanie objęli prowadzenie. Po wrzucie z autu gola zdobył Michał Płocharczyk. W 36. minucie gospodarze doprowadzili do remisu. Piłkę w okolicy pola karnego wyłuskał Łukasz Glapiak. Pomocnik Krobianki dokładnie przymierzył i piłka znalazła się w długim rogu bramki gości. W drugiej połowie kibice oglądali dużo walki. Mało było w niej klarownych sytuacji. Z tej walki o ligowy byt zwycięsko wyszli goście. Po serii błędów gospodarzy gola zdobył Jakub Harendarz. Gospodarze rzucili się do ataków, jednak nie zdołali dojść do sytuacji bramkowej. Goście w doliczonym czasie gry mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie. 

- Zespoły wiedziały, jaka jest stawka tego pojedynku. Pierwsza połowa dobrze się dla nas zaczęła. Drugi kwadrans należał do Polonii, ale zdołaliśmy się odbudować po stracie gola. W drugiej połowie oglądaliśmy typową walkę o punkty. Czym bliżej końca myślałem, że mecz zakończy się remisem. W drugiej połowie był moment, że posiadaliśmy optyczną przewagę, ale nic z tego nie wynikało. Po serii błędów straciliśmy gola. Uważam, że mecz był na remis z przebiegu gry i sytuacji. Polonia miała swoją sytuację i ją wykorzystała. Przegrywamy ważny mecz i nie jesteśmy w dobrej sytuacji - podsumował trener Pinel-Peter Krobianki Krobia Dariusz Wiśniewicz. 

Sobotnia porażka stawia zespół Dariusza Wiśniewicza bardzo trudnej sytuacji. Jeśli WZPN nie cofnie decyzji o walkowerze w meczu z Lubuszaninem Trzcianka, to Krobianka do miejsca dającego utrzymanie traci aż dziewięć punktów. Do końca sezonu pozostało jeszcze sześć kolejek.

Pinsel-Peter Krobianka Krobia – Polonia Leszno 1 : 2 (1 : 1)
0 : 1 – Michał Płocharczyk (18’)
1 : 1 – Łukasz Glapiak (36’)
1 : 2 – Jakub Harendarz (89’)
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski – Jędrzej Knapp, Brodziak, Pospiech, Kokot, Szpurka (90’ Gembiak), Tonkiewicz (46’ Urbański), Joachim Knapp, Górkowski (82’ Pijanowski, Glapiak, Borowczyk (77’ Woźniak)