Wygrana Pinsel-Peter Krobianki po karnym w doliczonym czasie gry

Podbudowani zwycięstwem w Ostrowie Wielkopolskim piłkarze Pinsel-Peter Krobianki Krobia dobrze weszli w sobotnie spotkanie 26. kolejki z Victorią Ostrzeszów. Gospodarze już w 3. minucie mogli objąć prowadzenie, jednak piłka po uderzeniu Fryderyka Kokota trafiła w słupek. Była kolejna okazja do zdobycia gola, ale dopiero trzeci atak dał bramkę Krobiance. Piłkę w siatce Victorii umieścił Mateusz Górkowski. Taki początek w żaden sposób nie zapowiadał tego, co wydarzyło się w kolejnym kwadransie gry. Po dwóch golach z głowy Roberta Skrobacza i trafieniu Przemysława Dubiela goście prowadzili 3 : 1. Na domiar złego już 23. minucie z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Jakub Chwaliszewski. Gospodarze szybko zdobyli jednak bramkę kontaktową, jednak ich sytuacja nadal była trudna. W drugiej połowie goście długo umiejętnie rozbijali ataki gospodarzy. Zawodnicy Krobianki nie potrafili dojść do sytuacji bramkowej i nadziewali się też na groźne kontry przeciwnika. Trener Krobianki szukał sposobu na rozmontowanie defensywy gości i za Macieja Szpurkę oraz Jędrzeja Tonkiewicza wprowadził Jędrzeja Gembiaka i Miłosza Urbańskiego. Gospodarze cały czas szukali bramki dającej remis i ich upór został nagrodzony w 87. minucie. Po raz drugi w tym meczu golkipera Victorii pokonał Mateusz Górkowski. Piłkarze Dariusza Wiśniewicza uwierzyli, że mogą w tym pojedynku zdobyć komplet punktów. Napierali i w trzeciej minucie doliczonego czasu gry wywalczyli rzut wolny tuż zza polem karnym. Piłkę szybko wprowadził do gry Jakub Borowczyk. Napastnik wymienił podania z Łukaszem Glapiakiem, który wychodząc na czystą pozycję został sfaulowany w polu karnym. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Miłosz Urbański.

- Przegrywaliśmy 1 : 3, ale wierzyłem w chłopaków, bo po wygranej w Ostrowie Wielkopolski było widać, że są zdeterminowani i niesieni tą wygraną. Trzeba być z nich dumnym, bo odrobienie dwubramkowej straty i wygranie takiego pojedynku to wielka rzecz. Zdobywamy punkty. Walczymy. Jesteśmy w grze. Wiadomo, że do utrzymania jeszcze daleka droga, ale małymi kroczkami róbmy to i walczmy – powiedział po meczu szczęśliwy trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Dariusz Wiśniewicz. 

Pinsel-Peter Krobianka Krobia – Victoria Ostrzeszów 4 : 3 (2 : 3)
1 : 0 – Mateusz Górkowski (7’)
1 : 1 – Robert Skrobacz (12’)
1 : 2 – Robert Skrobacz (20’)
1 : 3 – Przemysław Dubiel (22’)
2 : 3 – Łukasz Glapiak (26’)
3 : 3 – Mateusz Górkowski (87’)
4 : 3 – Miłosz Urbański – z rzutu karnego (90'+4')
Pinsel-Peter Krobianka: Porzucek – Górkowski (87’ Jędrzej Knapp), Brodziak, Pospiech, Kokot, Szpurka (70’ Urbański), Tonkiewicz (68’ Gembiak), Chwaliszewski (23’ Pijanowski), Glapiak, Joachim Knapp, Borowczyk