Policja z Gostynia brała udział w ogólnopolskich działaniach „Truck-Bus”. Podczas akcji skontrolowane zostały 22 pojazdy ciężarowe, busy oraz autobusy. Rekordzista za wykroczenia zapłacił mandat o wysokości 1.650 zł.
Działania rozpoczęły się w środę rano i trwały przez cały dzień. Czas kontroli pojazdu średnio wynosil 2 godziny. Głównym celem akcji było wyeliminowanie wszelkich nieprawidłowości w przewozie osób i ładunków.
- Sprawdzaliśmy głównie stan techniczny samochodów, sposób przewożenia osób, czas pracy, trzeźwość kierowców, wyposażenie pojazdów i sposób przewożenia ładunków - wyjaśnia podkom. Sebastian Myszkiewicz, oficer prasowy KPP w Gostyniu.
Policjanci skontrolowali w sumie 22 pojazdy: 14 ciężarówek i 1 autobus, pozostałe to busy i ciągnik rolniczy. Niestety, większość kontrolowanych kierowców łamała przepisy związane z wykonywaniem transportu drogowego. Mundurowi nałożyli 20 mandatów, zatrzymali 6 dowodów rejestracyjnych, ujawnili 7 naruszeń związanych z wykonywaniem transportu drogowego - głównie przekroczenie przez kierowców czasu pracy. Dodatkowo 4 kierowcom zakazali dalszej jazdy z uwagi na stan techniczny samochodów.
Wśród skontrolowanych absolutnym rekordzistą, jeżeli chodzi o popełnione wykroczenia i ujawnione nieprawidłowości, był 63-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego. Mężczyzna kierował Renault Premium wraz z naczepą nie mając do tego uprawnień (brak prawa jazdy).
Pozostałe „grzechy” uczestnika ruchu: nie posiadał badań lekarskich kierowcy, przekroczył czas pracy - nie udokumentował czasu pracy za ostatnie 29 dni. Ponadto jego pojazd był w złym stanie technicznym, nie posiadał aktualnych badań technicznych pojazdu, miał pękniętą szybę czołową. Za wszystkie wykroczenia i stan techniczny kierowca został ukarany mandatami w wysokości 1.650 zł.
- Mężczyzna zdawał sobie sprawę, że nie może prowadzić ciężarówki, wiedział w jakim stanie jest pojazd, a mimo wszystko wsiadł za kierownicę i wpadł w ręce policji w Gostyniu, po przejechaniu pół Polski. Około godziny 9.45 na ul. Leszczyńskiej musiał rozładować towar - relacjonuje podkom. Sebastian Myszkiewicz.
Podczas akcji sprawdzana była też prędkość. Jeden z pojazdów ciężarowych został zatrzymany do kontroli z powodu przekroczenia dozwolonej prędkości.
- Wczorajszy dzień pokazał, że takie działania muszą być kontynuowane, aby eliminować wszelkie nieprawidłowości związane z transportem drogowym - dodaje rzecznik prasowy gostyńskiej policji.
