Gdy przekraczali próg siłowni żadne z nich nie marzyło o trójboju

Opublikowano:
Autor:

Gdy przekraczali próg siłowni żadne z nich nie marzyło o trójboju - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Pomysł stworzenia w Krobi klubu zajmującego się trójbojem siłowym zrodził się jesienią 2017 roku. Wcześniej, bo już od 2007 roku funkcjonowało Stowarzyszenie Sportatut, jednak bez prawa startu w zawodach. Trener Mariusz Fórmanowski wypatrzył kilka osób z potencjałem, z którymi stwierdził, że można będzie coś zdziałać na arenie sportowej. Zaczęło się od Kasi Kalety.

– Przyszła na siłownię i schudła 20 kilogramów. Wziąłem ją na inny trening siłowy i okazał się, że ma talent i jest bardzo silna – opowiada M. Fórmanowski.

Wybijać się zaczęli także Mateusz Andrzejewski i Konrad Czwojda. To dało impuls nowemu zarządowi Stowarzyszenia do zarejestrowania klubu w Polskim Związku Kulturystyki, Fitness i Trójboju Siłowego w Warszawie. Po wniesieniu opłat mogli zacząć startować. 

Pierwszy duże zawody, i kamień milowy, na drodze do dalszych sukcesów, to Mistrzostwa Polski Juniorów i Seniorów w Trójboju Siłowym Klasycznym w Sosnowcu, 6-8 października 2017 roku. Oprócz Kasi i Mateusza pojechali także Damian Kowalewski i Konrad Czwojda oraz występująca gościnnie pod szyldem Sportatut weteranka Iza Chatlińska.

Co prawda nie udało się przywieźć medali, ale Kasia otarła się o czwarte miejsce notując przy tym, jak na razie najlepszy swój wynik w karierze, jeżeli chodzi o martwy ciąg - 150 kg. Jednak, co się odwlecze, to nie uciecze. Już na kolejnej imprezie tej rangi - Pucharze Polski w Trójboju Siłowym Klasycznym w Skierniewicach (marzec 2018 roku) Kasia i Mateusz stanęli na najniższym stopniu podium.

W międzyczasie zauważona przez krobskich trenerów została Ada Borowczyk, która starty rozpoczęła „z wysokiego "c". W kwietniu w Kielcach od razu została mistrzynią Polski juniorek do 16 lat w kat. 57 kg i była trzecia w juniorach do 16 lat ogółem. Wrzesień tego roku też był bardzo obfity pod względem startów. Najpierw Iza Chatlińska w wieku 40 lat wywalczyła srebrny medal na Mistrzostwa Polski Seniorek i Seniorów TSK Wrocław 2018 (zaliczyła wszystkie 9 podejść), a tydzień później zawodnicy Sportatut rywalizowali ponownie na mistrzostwach kraju w Kielcach. Mateusz Andrzejewski po raz drugi w swojej karierze zdobył brąz na krajowym czempionacie, a Ada konkurując z dziewczynami o trzy lata starszymi zajęła 4 miejsce.

Ostatnim występem krobskich trójboistów w tym roku był udział w niedawno rozegranych Mistrzostwach Polski Seniorek i Seniorów w Trójboju Siłowym w Warszawie (8 i 9 grudnia). To było dla startujących duże wyzwanie, ponieważ po raz pierwszy rywalizowali nie w wersji klasycznej tej dyscypliny (tzw. RAW), ale w sprzęcie. 

– Te zawody to była dla nas duża zagadka, bo nie wiedzieliśmy, czego się po nich spodziewać – stwierdza Mariusz Fórmanowski.

I dodaje:

– Nigdy nie jedziemy po wielkie laury, a okazuje się, że możemy walczyć i mierzyć się z najlepszymi. Klub jest otwarty dla wszystkich, każdy może spróbować. Zobaczyć, na ile go stać i jak wysoko może zajść. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE