Otarli łzy wzruszenia i podziękowali swoim nauczycielom. Teraz myślą już o egzaminie maturalnym. Abiturienci z Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych z Pogorzeli oficjalnie pożegnali się ze szkołą.
Pożegnanie absolwentów jest jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej szkoły. Jak mówili prowadzący uroczystość - to ostatnia okazja do podsumowania trzyletniej pracy, ale i czas zadumy. - Kolejny etap za wami. Myślę, że jeden z ważniejszych. Nie tak dawno, wspólnie bawiliśmy się na studniówce, a już mamy w zanadrzu maj. Czas zabawy pomału będzie się kończył – mówił Jarosław Adamczak, dyrektor ZSOiZ. Przypomniał o egzaminie, który już za kilka dni. - Chciałbym, abyście po ukończeniu tej szkoły zawsze otaczali się ludźmi takimi, jak teraz – dodał.
Burmistrz Piotr Curyk wspomniał natomiast, że w tym rok kasztany zakwitły nieco wcześniej. - Wiedza blednieje z latami, trzeba ją całe życie uzupełniać. Myślę, że wasze ambicje będą takie, aby nie poprzestać na szkole, na tym wykształceniu, które teraz mam nadzieję uda wam się zdobyć – mówił włodarz.
Podczas uroczystości w domu kultury wyróżniono najlepszych, wręczono świadectwa i podziękowano rodzicom oraz nauczycielom za wychowawczy trud.
