Pijana uderzyła w busa. Dziewięć rannych osób trafiło do szpitala

Opublikowano:
Autor:

Pijana uderzyła w busa. Dziewięć rannych osób trafiło do szpitala - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Wracali z rodzinnej pielgrzymki do sanktuarium maryjnego w Licheniu. Do domu jednak bezpiecznie nie dojechali, zamiast tego trafili do szpitala w Gostyniu.

Chodzi o mieszkańców gminy Śmigiel (pow. kościański). Podróżowali busem Renault. Kiedy zjeżdżali z boreckiej obwodnicy, na łuku drogi przy skrzyżowaniu krajowej „dwunastki” z drogą wojewódzką do Dolska, nagle uderzyło w nich BMW, które prowadziła mieszkanka powiatu śremskiego. Kierowca busa stracił panowanie nad kierownicą. Samochód, w którym podróżowało 9 osób, znalazł się w rowie i dachował.

Wszyscy pasażerowie busa (dorośli i dzieci) oraz kierująca BMW  zostali zabrani do gostyńskiego szpitala. Wśród poszkodowanych nie było osób nieprzytomnych.

Ruch na drodze wojewódzkiej i krajowej dwunastce przez kilka godzin był utrudniony. Na miejscu cały czas pracuje ekipa dochodzeniowo-śledcza z KPP w Gostyniu, ustalając okoliczności wypadku.

Więcej informacji wkrótce

[AKTUALIZACJA  godz. 22.45]

Mieszkańcy gm. Śmigiel wybrali się w wolną sobotę na pielgrzymkę do Lichenia. Kierowca busa zabrał żonę i dzieci oraz rodzinę znajomych. W samochodzie wśród pasażerów było czworo dzieci w wieku od 2 do 11 lat.

Kiedy po zwiedzeniu sanktuarium, pielgrzymi wracali do domu, na krajowej „dwunastce” spotkało ich nieszczęście. Przed godz. 19.00 kierowca busa renault trafic zjechał z obwodnicy Borku, jadąc dalej w kierunku Gostynia. Za nim, od strony Borku poruszało się BMW, które prowadziła kobieta. Jechała dokładnie w tym samym kierunku, co bus. Przed łukiem drogi kierowca ranault przyhamował. Chciał bezpiecznie pokonać trudny zakręt na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 12 i drogą wojewódzką 437 do Dolska. Mniejszą ostrożnością i nieuwagą wykazała się kierująca BMW. Jechała tak, że uderzyła w tył busa.

Zaskoczony mężczyzna, stracił panowanie nad pojazdem, próbował manewrować kierownicą. W rezultacie samochód odwrócił się w przeciwnym kierunku. Ostatecznie pielgrzymi podróż zakończyli w rowie, renault trafic dachował. 

Wezwano pomoc. Przyjechały wszystkie trzy karetki pogotowia, jakie pracują na terenie powiatu gostyńskiego. Ekipa ratownictwa medycznego zajęła się uczestnikami wypadku, którzy samodzielnie opuścili pojazdy Nikt nie został uwięziony w busie.

Ranne osoby przewieziono do szpitala na badania. - Ratownicy medyczni zabrali wszystkich, oprócz kierowcy busa. Nie chcieli rozdzielać dzieci od rodziców. Wszystkie osoby były przytomne - powiedział mł. asp. Marcin Niezgódka z KPP w Gostyniu.

Przy zdarzeniu przez kilka godzin pracowali też strażacy - zastępy JRG z Gostynia i ochotnicy z gminy Borek. Oświetlili skrzyżowanie i  kierowali ruchem. Po paru godzinach pojawiła się pomoc drogowa oraz ekipa dochodzeniowo-śledcza z technikiem.

Kierowca busa był trzeźwy. Kierującą BMW przebadano na zawartość alkoholu już w gostyńskim szpitalu. Okazało się, że ma 1,4 mg alkoholu czyli ok. 3 promile.

Najpoważniej poszkodowane są dwie osoby - kobieta z busa oraz kierująca BMW. Zatrzymano je w szpitalu.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE